tomi napisał(a): ...Zgadzam się, że promowanie miasta jest potrzebne ale poza jego granicami... to tak jakby reklamować oscypki w Zakopanem na Starówce czy bursztyny na plaży w Gdańsku. Reasumując Gliniada tak, ale za sprawą prywatnych sponsorów, ew. miasta, ale dochody z niej wpływają na poczet miasta a nie do prywatnej kieszeni i głównie skupiłbym się na promowaniu jej poza Miastem :)
~ napisał(a):tomi napisał(a): ...Zgadzam się, że promowanie miasta jest potrzebne ale poza jego granicami... to tak jakby reklamować oscypki w Zakopanem na Starówce czy bursztyny na plaży w Gdańsku. Reasumując Gliniada tak, ale za sprawą prywatnych sponsorów, ew. miasta, ale dochody z niej wpływają na poczet miasta a nie do prywatnej kieszeni i głównie skupiłbym się na promowaniu jej poza Miastem :)
Po co bursztyny reklamować w Gdańsku, oscypki w Zakopanem, a ceramikę w Bolesławcu ?? ;) Jak najdalej z tym od tych miast !!
~eva napisał(a): rozmawiałyśmy w pracy czemu poniżony nic nie zrobił poniżającemu
wyszło na to że albo są kolesiami albo ma haka na osmieszanego .