4 marca 2014r. godz. 15:51, odsłon: 9618, Sebastian Zielonka
Dawne Bożejowice
Bożejowice to wieś położona na południe od Bolesławca. Do 1945 roku nosiła nazwę Eckersdorf.
Na pocztówce z lat 20-tych XX wieku widzimy zajazd „Prinz Heinrich” (fot. źródło: zbiór Wratislaviae Amici)
REKLAMA
Eckersdorf wolnym tłumaczeniu znaczy „wieś Eckeharda”. W pierwszym okresie jej istnienia mieszkali w niej górnicy wydobywający złoto w okolicznych szybach, ale po upadku „przemysłu górniczego” związali się gospodarczo z Bolesławcem i klasztorem św. Ducha. Po II wojnie światowej w osadzie zamieszkali ludzie przybyli z kresów wschodnich i „repatrianci” z Jugosławii. Dla nowo przybyłych mieszkańców bardzo ważnym elementem życia był udział we mszy świętej, w tym celu zaadoptowali budynek gospody i utworzyli w nim kaplicę. Pierwszym kapłanem, który sprawował posługę dla mieszkańców był ks. Jan Skowronek. W 1979 roku dzięki staraniom ks. Edwarda Bobera dobudowano kaplicę katechetyczną. Dnia 25 czerwca 1991 roku mocą dekretu kardynała Gulbinowicza utworzono parafię w Bożejowicach a jej proboszczem został ks. Jan Czachor. Niestety do naszych czasów zachowało się niewiele informacji dotyczących historii wsi i nasz obraz o dawnych Bożejowicach jest skromny.
Dawny zajazd „Prinz Heinrich” w Bożejowicach.
Widokówka z lat 40-tych XX wieku.
Zdjęcie zajazdu wykonano w pierwszych latach XX wieku.
Na pocztówce z lat 20-tych XX wieku widzimy zajazd „Prinz Heinrich”
Mapa Bolesławca i okolic z 1932 roku z zaznaczoną wsią Eckersdorf (Bożejowice)
Zdjęcia pochodzą z Wratislaviae Amici.
Dawne Bożejowice
~.. niezalogowany 5 marca 2014r. o 17:56
Warto dbać o nasze dziedzictwo bo miło jest poznawać historie bliską tym bardziej że na tych terenach 100 lat temu żyli inni ludzie i zachowało się mało materiałów
~zacofany moher niezalogowany 5 marca 2014r. o 20:38
~bolo napisał(a):
Na razie po nas w tym regionie pozostają tylko brud, zaniedbanie, ruiny oraz nowe domy kompletnie niedopasowane do architektury i historii tego regionu. Jeśli chodzi o poczucie estetyki i dobrego smaku, to bliżej nam niestety do Ukrainy i Rosji niż do Zachodu.
Po prostu nie można bezkarnie przenosić ludzi z ich ziemi o kilkaset kilometrów. Do zmian kulturowych trzeba setek lat.
~bolo napisał(a):
Na razie po nas w tym regionie pozostają tylko brud, zaniedbanie, ruiny oraz nowe domy kompletnie niedopasowane do architektury i historii tego regionu. Jeśli chodzi o poczucie estetyki i dobrego smaku, to bliżej nam niestety do Ukrainy i Rosji niż do Zachodu.
Po prostu nie można bezkarnie przenosić ludzi z ich ziemi o kilkaset kilometrów. Do zmian kulturowych trzeba setek lat.
Ale posprzątać podwórko, naprawić płot czy wymienić pierwszy raz dach od 1945r., to chyba nie jest już taki problem?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Eckersdorf wolnym tłumaczeniu znaczy „wieś Eckeharda”. W pierwszym okresie jej istnienia mieszkali w niej górnicy wydobywający złoto w okolicznych szybach, ale po upadku „przemysłu górniczego” związali się gospodarczo z Bolesławcem i klasztorem św. Ducha. Po II wojnie światowej w osadzie zamieszkali ludzie przybyli z kresów wschodnich i „repatrianci” z Jugosławii. Dla nowo przybyłych mieszkańców bardzo ważnym elementem życia był udział we mszy świętej, w tym celu zaadoptowali budynek gospody i utworzyli w nim kaplicę. Pierwszym kapłanem, który sprawował posługę dla mieszkańców był ks. Jan Skowronek. W 1979 roku dzięki staraniom ks. Edwarda Bobera dobudowano kaplicę katechetyczną. Dnia 25 czerwca 1991 roku mocą dekretu kardynała Gulbinowicza utworzono parafię w Bożejowicach a jej proboszczem został ks. Jan Czachor. Niestety do naszych czasów zachowało się niewiele informacji dotyczących historii wsi i nasz obraz o dawnych Bożejowicach jest skromny. 
