7 marca 2015r. godz. 10:46, odsłon: 7745, Bolec.Info/Prokuratura Okręgowa w Jeleniej GórzeUwaga na przestępców działających przy A4
Bolesławiecka Prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciw 34-latkowi, któremu zarzucono dokonanie rozboju oraz oszustw
(fot. Telewizja Łużyce)
REKLAMA
Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu skierowała do tamtejszego Sądu
Rejonowego akt oskarżenia przeciwko 34-letniemu mieszkańcowi Jeleniej Góry
Piotrowi S., któremu zarzucono dokonanie rozboju oraz dwóch oszustw.
Do przestępstwa rozboju doszło w nocy z 30 na 31 sierpnia 2012 roku, kiedy
to pokrzywdzony Przemysław K. wracał autobusem z Niemiec do swojego miejsca
zamieszkania.
Gdy autokar zatrzymał się na krótką przerwę przy autostradzie A4 w
Kraśniku Dolnym pokrzywdzony wyszedł z niego na chwilę i udał się do stacji paliw,
aby zakupić żywność. Kiedy wracał, podeszli do niego Piotr S. oraz Arkadiusz K.
proponując mu sprzedaż kulek. Przemysław K. jednak odmówił. Wówczas to
Arkadiusz K. uderzył pokrzywdzonego głową w jego głowę, zaś drugi ze sprawców
chwycił go oburącz od tyłu. W tym czasie Arkadiusz K. przeszukał Przemysławowi
K. odzież zabierając mu pieniądze w kwocie 3500 euro.
Gdy pokrzywdzony wyswobodził się z uścisku Piotra S., pobiegł za
mężczyzną, który zabrał mu pieniądze. Dogonił go usiłując mu je odebrać.
Natomiast Piotr S. podszedł do stojącego przy autostradzie samochodu VW
Passat, z którego wysiadło dwóch dotychczas nieustalonych mężczyzn. Wyżej
wymienieni podbiegli do pokrzywdzonego, przewrócili go na ziemię, po czym zaczęli
bić go pałką teleskopową oraz kopać po całym ciele. Następnie wszyscy czterej
sprawcy odjechali samochodem w kierunku Wrocławia.
Na skutek tego zdarzenia Przemysław K. doznał obrażeń, które naruszyły
czynności narządów ciała na czas nie dłuższy niż 7 dni.
Ponadto w toku śledztwa ustalono, iż podejrzany Piotr S. w dniu 3
października 2013 roku na terenie stacji paliw w miejscowości Osła oszukał
Michała S.
Pokrzywdzony wracał autobusem z zagranicy do domu w godzinach nocnych.
Na parkingu stacji paliw wysiadł na chwilę. Wówczas podszedł do niego podejrzany
Piotr S. zapytał czy nie widział Rosjanina, któremu z kieszeni wypadły pieniądze.
Michał S. zaprzeczył. Wtedy to sprawca zaproponował mu, aby udali się za budynek
stacji paliw. Tam podszedł do nich wspólnik podejrzanego udając obywatela Rosji.
Wyżej wymieniony stwierdził, że zgubił pieniądze i na pewno któryś z nich je
posiada. Zażądał, aby pokazali mu swoje portfele. Gdy pokrzywdzony wręczył swoją
gotówkę podejrzanemu ten wykorzystując nieuwagę Michała S. podmienił należące
do niego pieniądze w walucie Euro na ukraińską walutę Hrywna, po czym przekazał
mu tak podmienione banknoty. Pokrzywdzony niczego nie podejrzewając wszedł do
autobusu i udał się w dalszą drogę. Dopiero podczas kolejnego postoju zauważył, że
padł ofiarą oszustów i stracił 1200 euro równowartości 5016 złotych.
W identyczny sposób Piotr S. oszukał także w dniu 10.10.2013 roku na stacji
paliw w miejscowości Osła powracającego autokarem z Niemiec do Polski
Stanisława M. Pokrzywdzony na skutek przestępczego działania Piotra S. oraz jego
wspólnika stracił 3750 euro równowartości 15 375 złotych.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Piotr S. nie przyznał się do
zarzucanych mu występków i odmówił złożenia wyjaśnień.
Wyżej wymieniony był już karany sądownie za przestępstwa przeciwko życiu i
zdrowiu.
W trakcie prowadzonego śledztwa nie udało się ustalić pozostałych dwóch
współsprawców rozboju na osobie Przemysława K., zaś Arkadiusz K. został już za
ten czyn skazany prawomocnym wyrokiem przez Sąd Rejonowy w Bolesławcu.
Nie ustalono również mężczyzny, który współdziałał z Piotrem S. przy
oszustwach dokonanych w miejscowości Osła.
Za zarzucane Piotrowi S. czyny grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia
wolności.
~w leb sie niezalogowany
9 marca 2015r. o 1:08
jasne, zaplac bankowi 20e, oddaj w podatku za dochod, vat, podatek od darowizny, od spadku, znajdz monete kiedy sie budujesz to ci archeologow wysla ktorych sam se oplacisz i zbankrutujesz czekajac na pozwolenia.
Znajdz zloto hitlera warte miliony to nalezy ci sie do 25krotnosci najnizszej polskiej stawki(ulamek wartosci), znajdz miecz warty tysiace to skarb panstwa zawinie na aukcje i dostaniesz... DYPLOM, przejdz sie z wykrywaczem metali MANDAT/wiezienie, ukradnij jedzenie dla glodujacego dziecka 5000zl mandatu.
a jakis pajac co ukradl drobne pojdzie siedziec kiedy szuje kradna miliony codziennie za masowanie krocza lewa reka i nawet normalnych szpitali, godziwej pracy za to nie zapewnia, no chyba ze w policji, bo tam zawsze bandytow potrzebuja.
Strazakiem sprobojcie sobie zostac - trudno
Policjantem - nawet po wyroku wezma bo pajacow do bicia i okradania ludzi im zawsze trzeba.
No tak ale ktos legalnych bandytow musi utrzymywac, ludzie musza lykac bajeczki i uslugiwac burakom, bo myslenie boli i lepiej wykonywac rozkazy.