29 kwietnia 2015r. godz. 16:14, odsłon: 3367, Kazimierz Marczewski/Natalia Kaleta/ Sara MichałowiczKwitnące mlecze i koniczyna pomagają pszczołom
W ostatnich latach zjawisko wymierania pszczół przybrało groźne rozmiary.Przychylmy pszczołom niebo.
Mlecz (fot. Kazimierz Marczewski)
REKLAMA
W środę, 29 maja 2015 r. odbyła się kolejna sesja Rady Miasta w Bolesławcu. Jeden z radnych w ramach interpelacji zapytał prezydenta miasta, dlaczego w Bolesławcu nie kosi się trawników, na których znajdują się przerośnięte mlecze. Wiceprezydent Miasta -Iwona Mandżuk-Dudek odpowiedziała pytającemu, że robi się to na prośbę lokalnego Koła Pszczelarzy.
W rozmowie z Bolec. Info
Piotr Żądło, prezes Rejonowego Koła Pszczelarzy w Bolesławcu powiedział.
- Ilość pszczół z roku na rok maleje. Wystąpiliśmy z pismem do prezydenta Bolesławca,aby nie kosić trawników, na których rośnie mlecz i koniczyna. Pszczoły potrzebują pokarmu. Trawniki możemy skosić po przekwitnięciu tych kwiatów.
- Pomagajmy naszym pszczołom - dodaje
Ratujmy pszczoły - apelują związki pszczelarskie. W ostatnich latach zjawisko wymierania pszczół przybrało groźne rozmiary. Jego efekty wkrótce może odczuć każdy, bo brak pszczół spowoduje problemy w rolnictwie. "Przychylmy pszczołom nieba".
Intensywne wykorzystanie pestycydów w rolnictwie zagraża pszczołom miodnym i dzikim owadom zapylającym, a przez to stabilności europejskiego łańcucha dostaw żywności - ostrzegają autorzy przygotowanego dla Greenpeace'u raportu nt. kryzysu pszczół
"Spadek populacji pszczół - przegląd czynników zagrażających owadom zapylającym i rolnictwu w Europie".
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij
formularz lub wyślij pod adres:
[email protected].
Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).