W czasie wykopywania pnia drzewa w jednej z posesji w Dobrej w Gminie Bolesławiec natrafiono prawdopodobnie na niewybuch.Do zdarzenia doszło 9 września. Właściciel posesji zgłosił o tym "znalezisku" dyżurnemu bolesławieckiej policji.
Podjęto decyzję, że do czasu przyjazdu saperów z patrolu rozminowywania policja będzie pilnować tego niewybuchu. Na posesji dzień i noc jest policyjny samochód, dozór policji zakończy się w momencie podjęcia akcji przez patrol rozminowania, prawdopodobnie w poniedziałek 11 września.
Na razie nikomu nic nie grozi i nikogo nie ewakuowano.
Nowe informacje!
Jak poinformował na rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, dzisiaj w godzinach rannych patrol rozminowania podjął niewybuch z posesji w Dobrej. Tym samym akcja policji została zakończona.
~~ napisał(a): Ludzie, czy trzeba aż tak szkalować innych. Do takiego znaleziska nie jedzie się tak szybko jak do pożaru. Takie działanie musi być odpowiednio zaplanowane, wymaga zaangażowania odpowiedniej liczby osób i środków. Nie trzeba być saperem ani żołnierzem, żeby to wiedzieć. Tym bardziej, że jest tylko jeden patrol saperski na całe byłe województwo jeleniogórskie. Z wiadomości podawanych na Bolec. Info wynika, że takich zgłoszeń mają bardzo dużo. Odwiedzam często stronę Bolec. Info i nieraz były podawane informacje o ich działaniach. Tak więc ludzie nie ma co oczerniać pracę odważnych saperów. Taką odwagę trzeba podziwiać. Jak niedawno znaleziono bombę 500 kg w centrum Białegostoku, to też leżała klika dni zanim ją zabrano. Zagrożenie było większe. Tak więc, nie wiem po co tyle hałasu i nienawiści z waszej strony.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).