W poniedziałek 19 marca w Teatrze Starym w Bolesławcu odbyła się debata „GPS – czyli gdzie po szkole, w ramach projektu „Regionalny system informacji edukacyjno-zawodowej południowo-zachodniego regionu woj. dolnośląskiego (REGSI)”.
- Powiat bolesławiecki ma znakomite położenie przy skrzyżowaniu autostrad i zapewnia wszystkie warunki kształcenia absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, dosyć dobrze płatną pracę po ukończeniu szkoły, atrakcje, w tym kilka basenów, rozwój kulturalny, Teatr Stary, BOK - MCC, mieszkania, Bory Dolnośląskie, ścieżki rowerowe, doskonałą współpracę pracodawców ze szkołami itd. itp - mówi starosta Karol Stasik. - Powiat bolesławiecki dużo dopłaca do kształcenia zawodowego. Mimo to tylko około 20 - 30 procent absolwentów podejmuje pracę na terenie powiatu bolesławieckiego, a reszta wyjeżdża z Bolesławca- dodaje.
Powiat bolesławiecki reprezentował w debacie Stanisław Chwojnicki członek zarządu powiatu. W debacie uczestniczyło kilkoro przedstawicieli przedsiębiorców, urzędu pracy i wicekurator oświaty wojewódzkiej. Szkoda, że pominięto w tej dyskusji media społecznościowe, które znają doskonale opinie w tej sprawie swoich czytelników i mogliby je zaprezentować.
Celem debaty było wypracowanie lepszego programu kształcenia zawodowego w szkołach ponadgimnazjalnych, poprawę efektywności kształcenia zawodowego w powiatach: lubańskim, bolesławieckim, zgorzeleckim. W tym stworzenie i funkcjonowanie e-platformy REGSI oraz wzrost kompetencji nauczycieli przedmiotów zawodowych i doradców edukacyjno-zawodowych.
Ponieważ wcześniej starosta bolesławiecki i wicekurator oświaty postawili tezę, że w Bolesławcu kształcenie zawodowe jest prowadzone wzorowo, debata nic nowego nie wniosła. Jej uczestnicy reklamowali swoje firmy i mówili o braku pracowników szczególnie z dobrymi kompetencjami i dłuższym stażem pracy.
Przedstawicielka Banku Zachodniego powiedziała, że chcąc pracować w banku przyszli młodzi pracownicy jak to określiła najpierw wykonują dla banku przez kilka miesięcy tzw. wolontariat, pracują nie pobierając wynagrodzenia a jak im im się spodoba to mogą podjąć pracę tej jednosce. Na pytanie naszego dziennikarza, czy jest to zgodnie z Kodeksem Pracy, przedstawicielka banku stwierdziła, że w ten sposób nie wyzyskują przyszłych pracowników tylko dają im możliwość podjęcia dobrej decyzji o przyszłej pracy.
W czasie debaty nie znaleziono żadnego środka na to, aby odwrócić od dawna znaną sytuację związaną w wyjazdem z Bolesławca młodych ludzi.
Zauważyliśmy, że w debacie nie uczestniczyli główni aktorzy tej dyskusji, młodzi absolwenci, a zainteresowanie przedsiębiorców tym tematem było znikome. Nie odpowiedziano także na podstawowe pytanie, dlaczego młodzi ludzie po ukończonej szkole nie podejmują pracy w Bolesławcu i z niego wyjeżdżają?
Politycy i pracownicy urzędów powiatowych, którzy byli organizatorami i uczestnikami tej konferencji nie byli w stanie na to pytanie odpowiedzieć i wypracować dobrego projektu.
Jak czytamy w materiałach konferencji, dyskutowany projekt zakłada udzielenie wszechstronnego wsparcia 10 szkołom ponadgimnazjalnym z terenu powiatu bolesławieckiego, lubańskiego i zgorzeleckiego i opiera się na trzech filarach.
Pierwszym jest regionalna e-platforma doradztwa edukacyjno-zawodowego (REGSI), dedykowana 3 grupom odbiorców: uczniom, nauczycielom przedmiotów zawodowych i doradcom edukacyjno-zawodowym, szkołom.
Drugi filar projektu to wsparcie rozwoju zawodowego nauczycieli przedmiotów zawodowych i doradców edukacyjno-zawodowych poprzez ich udział w regionalnej sieci wsparcia i wymiany doświadczeń oraz w szkoleniu coachingowym podnoszącym kompetencje w zakresie nowoczesnego doradztwa edukacyjno-zawodowego.
Trzecim filarem są działania edukacyjno-zawodowe w formie dodatkowych konsultacji dla uczniów i rodziców oraz działania promujące doradztwo w lokalnym środowisku organizowane w każdej szkole.
Zakończono tworzenie e-platformy REGSI dla uczniów, nauczycieli i szkół. Mogą z niej korzystać także przedsiębiorcy, umieszczając na platformie oferty pracy, staży, praktyk. Sęk w tym, że zainteresowaniem tą platformą jest znikome, a przedsiębiorcy chcący pozyskać pracowników korzystają przede wszystkim z portali społecznościowych mających zdecydowanie lepszą oglądalność i przez nie łatwiej dotrzeć do pracownika.
Z dyskusji wynikało również to, że nie wszyscy rozumieją, że od dawna w powiecie bolesławieckim mamy do czynienie z rynkiem pracownika a to, oznacza, że pracodawcy muszą stwarzać dla swoich pracowników lepsze warunki płacy i pracy z możliwością dalszego rozwoju. Dużą rolę w tym powinny spełniać samorządy, stowarzyszenia gospodarcze i urzędy pracy, a czy tą rolę spełniają w powiecie bolesławieckim, jest bardzo dyskusyjne?
~Białoszara Cebulica napisał(a): Uważam, że przedstawienie przez redaktorów tej debaty w złym świetle jest kompletnie nieuzasadnione. Taka debata ma na celu uświadomić młodym pewne kwestie, a nie rozwiązywać problem, z którym boryka się nie tylko nasz powiat, ale na większa skalę i kraj. A pytania od młodzieży były.
~Lilioworóżowa Gynostemma napisał(a): Prawda jest taka że z Urzędu Pracy na staże wysyłają za grosze po instytucjach, tak się wykorzystuje młodych ludzi zamiast ich motywować. Po drugie skoro wszystko działa perfekcyjnie to po co konferencja żeby się wzajemnie poadorować i na koniec czemu samych zainteresowanych nie zaproszono, czyżby siła argumentów przerażała naszych wspaniałych uczestników. Jeszcze trochę nie dostaniecie żadnych głosów w wyborach jak się starsze pokolenie wykruszy, bo młodzi was podsumują jak należy.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).