Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu, zatrzymali cztery osoby z Ukrainy, które pracowały nielegalnie
W poniedziałek 29 lipca funkcjonariusze Straży Granicznej zauważyli, że na budowie w jednej z miejscowości w gminie Nowogrodziec pracuje czterech obywateli Ukrainy. Cudzoziemcy przebywali w naszym kraju niezgodnie celem jaki deklarowali wjeżdżając do Polski.
Okazało się również, że mężczyźni w wieku od 41 do 60 lat nie posiadali zezwoleń na pracę oraz umów potwierdzających ich legalne zatrudnienie. Komendant wszczął z urzędu postępowanie administracyjne w tej sprawie. Ukraińcom grozi wydalenie z Polski.
Pracodawcy, 39-letniemu obywatelowi RP, który powierzał pracę cudzoziemcom bez wymaganych dokumentów grozi teraz kara grzywny do 30 tys. zł.
~~Ultramarynowy Kalocefalus napisał(a): Wielu z komentujących nie wie, nie pamięta lub nie chce wiedzieć, jak to pierwsi rodacy jeżdżacy na tzw "Zachód" do pracy byli ofiarami polowań, nalotów, na budowy, pola służb granicznych, policji, pracowników urzędów pracy. Wielu z nas pracowało na czarno i gdy kogoś złapano nie było litości dla złapanego jak też i dla zatrudniającego. Dzisiaj gdy jesteśmy członkami EU i korzystającym z tego faktu praw nie wczuwamy się w sytuację przybywających do nas osób zza wschodniej granicy i często w komentarzach rzucamy w ich kierunku niewybredne epitety.
~~Rubinowa Funkia napisał(a):~~Ultramarynowy Kalocefalus napisał(a): Wielu z komentujących nie wie, nie pamięta lub nie chce wiedzieć, jak to pierwsi rodacy jeżdżacy na tzw "Zachód" do pracy byli ofiarami polowań, nalotów, na budowy, pola służb granicznych, policji, pracowników urzędów pracy. Wielu z nas pracowało na czarno i gdy kogoś złapano nie było litości dla złapanego jak też i dla zatrudniającego. Dzisiaj gdy jesteśmy członkami EU i korzystającym z tego faktu praw nie wczuwamy się w sytuację przybywających do nas osób zza wschodniej granicy i często w komentarzach rzucamy w ich kierunku niewybredne epitety.
Bardzo mądry komentarz. Warto rozwarzyć, dziękuję. Przyzwoitego czlowieka i po komentarzach poznać można.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).