W sprawie składowaniu odpadów niewiadomego pochodzenia i prawdopodobnie niebezpiecznych dla środowiska naturalnego, w dawnym Bonitexie pisaliśmy wielokrotnie: 19 marca br.Tony odpadów w centrum Bolesławca? 20 marca Policja kontroluje dokumenty 25 marca Ospałe działania urzędników i organów ścigania 18 maja Bezradność lokalnych władz i ostatnio 19 października Nielegalny przywóz odpadów do Bolesławca?
I co i nic. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że zamiast wywożenia znajdujących się w hali i na zewnątrz odpadów, demontuje się i złomuje zainstalowane wcześniej urządzenia, które rzekomo miały być wykorzystywane przez właściciela, do produkcji jakichś materiałów na bazie sprowadzonych z za granicy odpadów (około 3 tysięcy ton)
Jak usłyszeliśmy od pracowników, którzy byli wcześniej byli kilka miesięcy zatrudniani przez właściciela, że były pracodawca nie zapłacił im za wykonaną pracę. Komornik nie może ściągnąć od właściciela czy firmy Leno ich należności
- Nie możemy panu powiedzieć kto jest komornikiem, kto prowadzi i czy prowadzi tą sprawę bo to są sprawy poufne - powiedziała nam przedstawicielka jednej kancelarii komorniczej w Bolesławcu.
Prawdopodobnie złomowanie i demontaż urządzeń prowadzony jest przez właściciela firmy.
Bezradność urzędników i organów ścigania jest w tej sprawie aż nadto widoczna. Tak czy inaczej możemy stwierdzić, że w centrum miasta w halach dawnego Bonitexu zgromadzone jest blisko 3000 ton niebezpiecznych odpadów niewiadomego pochodzenia.
Zadajemy pytania: Kto za to wszystko jest odpowiedzialny? Czy komuś zostaną postawione zarzuty? I kto za to wszystko zapłaci? Kto zapłaci pracownikom za wykonaną pracę?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).