Policjanci odzyskali trzy skradzione pojazdy

Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że w ten sposób chciał pozyskać części samochodowe a pozostałe elementy zezłomować.

odzyskany samochód (fot. KPP Bolesławiec)

REKLAMA

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie kradzieży z włamaniem co najmniej 3 pojazdów.

Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży samochodu na terenie Bolesławca. Mundurowi ustalili podejrzanego w tej sprawie. Kiedy pojechali zatrzymać 33-latka okazało się, że mieszkaniec gminy Gromadka ma na swoim podwórku kilka samochodów. Po sprawdzeniu okazało się, że trzy pojazdy zostały utracone w wyniku przestępstw.

Podejrzany wykonuje usługi transportowe przy użyciu lawety. Wracając z trasy, żeby nie jechać na pusto, wypatrywał „porzucone” pojazdy, które wciągał na lawetę i zabierał ze sobą.

Jak się okazało, każdy z trzech samochodów zabezpieczonych na terenie posesji 33-latka uległ wcześniej awarii, ale nadal miał właściciela. Mieszkanka Bolesławca zostawiła swój uszkodzony pojazd, o wartości 13 tysięcy złotych, na jednej z ulic miasta.  W województwie wielkopolskim, na trasie S5, kierowca miał awarię turbiny dlatego auto pozostawił na pobliskim parkingu. W powiecie lubińskim również pojazd był pozostawiony przez właściciela ponieważ się zepsuł.

Wszystkie auta zostały skradzione w ten sam sposób, odjechały na lawecie. Sprawca twierdził, że samochody były porzucone. Jednak był w błędzie, bo każdy samochód miał właściciela, który nie zdążył zorganizować transportu, aby zabrać swoje mienie do naprawy.

Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że w ten sposób chciał pozyskać części samochodowe a pozostałe elementy zezłomować.

33-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wartość odzyskanego mienia to 25 tysięcy złotych.