Wczoraj informowaliśmy o usunięciu słynnej rzeźby "Drzewo ognia” z ronda przy ulicy Tyrankiewiczów. Gdy w kwietniu pisaliśmy o tragicznym stanie tego dzieła, Urząd Miasta Bolesławiec planował zwrócić się do autora rzeźby, Mateusza Grobelnego, aby przywrócił ją do takiego stanu, aby przypominała swój pierwotny kształt. Gdyż z prawnego punktu widzenia rzeźba nadal należy do autora.
Wczoraj UM poinformował nas, że rzeźby nie da się już naprawić i raczej nie wróci ona na swoje miejsce. Tymczasem na rondzie widzimy dużą dziurę oraz ślad po rzeźbie.
Na zagospodarowanie ronda obecnie nie ma planu ani pomysłu, dlatego pomyśleliśmy że najlepiej będzie, gdy zapytamy was, Bolecnautów.
Zagłosuj w naszej sondzie.
Sonda Bolec.Info
Kto powinien zostać uczczony pomnikiem na rondzie przy ulicy Tyrankiewiczów?
Tak dzisiaj wygląda rondo.
Tak wyglądała rzeźba. Po lewej dzieło w 2016 roku, po prawej dzieło w tym roku.
~~Horus napisał(a): ;D
ja pamiętam tą jak ją zwali Rózię ...tą z nieodłącznym pecikiem w ustach...;D
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).