Nasz most nie jest wiaduktem

Utarło się mówić o bolesławieckim "wiadukcie kolejowym". To błąd. Tak, my też go popełniamy : )

Wiadukt nad Bobrem w Bolesławcu (fot. Bolec.Info)

REKLAMA

Z definicji most to "konstrukcja, która umożliwia nam przeprawę przez przeszkodę wodną np. rzekę czy morze. Natomiast wiadukt znajduje się nad różnego rodzaju przeszkodami, ale oprócz przeszkód wodnych". Most to rodzaj przeprawy pozwalającej pokonać przeszkodę wodną lub lądową. Przeprawa ta zbudowana jest w taki sposób, że pod nią znajduje się wolna przestrzeń.

Wiadukt nazwę zawdzięcza rzymskiej drodze opartej na arkadowej konstrukcji, drodze która prowadziła nad wąwozem. Współcześnie wiadukty to budowle, które pozwalają pokonać przeszkodę w postaci drogi kołowej, linii kolejowej, wąwozu lub doliny poprzez przejechanie nad tymi przeszkodami.

Wiadukty od mostów odróżnia głównie brak części mokrych (zatopionych w wodzie). 

Dlaczego zatem nasz most został wiaduktem i tak go nazywamy? Nie wiadomo. Po prostu tak się utarło.

Jak informuje Muzeum Ceramiki w Bolesławcu, określenie wiadukt pojawia się już w opracowaniach przedwojennych, np. jeden z najbardziej cenionych kronikarzy dr Ewald Wernicke pisał o "Boberviaduct" (1884 r.), podobnie znakomity badacz przeszłości miasta w I połowie XX wieku Artur Schiller, który stosował określenie "Viadukt" (1931 r.)

Możemy chyba przyjąć, że Wiadukt to już nazwa własna naszego mostu,

Tak dziś wygląda nasz most z lotu ptaka: