Bezmyślne i bardzo niebezpieczne oznakowanie przejścia dla pieszych

Na wysokości około 1,5 metra nad chodnikiem zamontowano znak drogowy - przechodnie i rowerzyści w niebezpieczeństwie.

Bezmyślne i niebezpieczne oznakowanie przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Alei Tysiąclecia (fot. Kazimierz Marczewski)

REKLAMA

O kuriozalnym oznakowaniu przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Tysiąclecia i Chrobrego poinformowała nas nasza czytelniczka.

- Byłam świadkiem zdarzenia, gdy osoba przechodząca tym chodnikiem uderzyła głową w konstrukcję znaku informującego o przejściu dla pieszych - powiedziała w rozmowie z redaktorem Bolec.Info nasza czytelniczka. - Umieszczenie znaku na takiej wysokości i to jeszcze na chodniku oznacza nie tylko brak wyobraźni, ale stworzenie niebezpieczeństwa dla przechodniów i rowerzystów.

Sprawdziliśmy. Rzeczywiście mocowanie znaku drogowego nie dość, że zajmuje ponad pół metra chodnika przy przejściu to dodatkowa zamontowane jest na wysokości około półtora metra. Osoby wyższe niż 1,5 metra mogą łatwo rozbić sobie głowę uderzając w konstrukcję. To na pewno jest, jak twierdzi czytelniczka, bezmyślne i bardzo niebezpieczne oznakowanie przejścia dla pieszych. Osoba montująca ten znak zapewne nie miała drabiny, aby zamontować go wyżej, lub nie miała wyobraźni. Może jednego i drugiego. Przedstawiciel Zarządu Dróg Powiatowych poinformował nas, że natychmiast pracownicy ZDP pojadą na miejsce i sprawdzą, czy znak został zamontowany prawidłowo. Czekamy na szybką interwencję.