Do Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu wpłynęło zawiadomienie dotyczące znieważenia funkcjonariusza publicznego i kierowania wobec niego gróźb. 22 czerwca, w przerwie sesji Rady Powiatu, Karol Stasik miał powiedzieć do Wojciecha Kasprzyka: „Gnoju, dupku, zniszczę cię”.
Prokurator będzie sprawdzać, czy takie zdarzenia miało miejsce (podobno są świadkowie), a jeśli miało miejsce, czy wyczerpuje znamiona przestępstwa i czy powinno być ściganie z oskarżenia publicznego. Czy zdarzyło się w związku i w czasu spełnienia funkcji radnego.
O sprawę spytaliśmy radnego Stasika:
- Po moim wystąpieniu w sprawie kontroli uczciwości kierowców PKS-u, prezes tej spółki, Łukasz Jaźwiec, zaczął mnie pouczać, że nie do niego powinienem się z tym zwracać, tylko do policji - mówi radny opozycji. - Moim zdaniem to on odpowiada za kontrolę pracowników i nie powinien zwalać tego na radnych. Potem pan radny Kasprzyk zarzucił mi podczas sesji, że ja uprawiam na sesji prywatę, jak zrozumiałem w sprawie PKS-u. Mnie chodziło jedynie o dobro pieniędzy publicznych. W przerwie sesji, wchodząc na salę z cateringiem, zobaczyłem radnego Kasprzyka i powiedziałem mu faktycznie "ty gnojku", mając na myśli jego młodość i niekompetencję. Zapytał mnie, czy mówię do niego i powiedziałem: "tak, mówię do ciebie gnojku" Spytałem jak można wystąpienie radnego, który działa w ochronie środków publicznych, nazwać prywatą, tak to wyglądało.
Spytaliśmy radnego, czy żałuje swojego zachowania.
- Dostał na co zasłużył, powinien zastanowić się nad tym co mówi, ja też. Ale to on wywołał całą burzę - mówi Stasik. - Jest prawnikiem i powinien rozróżniać, kiedy ktoś działa w interesie publicznym. a kiedy w prywatnym.
Do sprawy wrócimy.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).