7 maja o godz. 13 rozpoczął się bieg w ramach 10. edycji Wings for Life World Run. Wszyscy uczestnicy wystartowali w tym samym czasie na całym świecie. Nie było linii mety. Zamiast niej, 30 minut po starcie, na trasę wyruszył Samochód Pościgowy i wyprzedzał biegaczy oraz uczestników na wózkach, doganiając każdego po kolei.
Cel biegu był szczytny, 100% wpisowego, które w Polsce wynosiło 120 złotych, trafi bezpośrednio na badania nad rdzeniem kręgowym, aby w przyszłości pomóc w leczeniu jego urazów.
W biegu wziął udział Zastępca Naczelnika Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu. Młodszy aspirant, Łukasz Król. Policjant to pasjonat biegania. W niedzielę w szczytnym celu przebiegł na terenie powiatu bolesławieckiego prawie 30 kilometrów. Funkcjonariusz przy użyciu aplikacji połączył się uczestnikami biegu na całym świecie. Było ich ponad 206 000! Zebrali 5,8 milionów euro na badania nad rdzeniem kręgowym.
Na starcie w Poznaniu wraz z 8 tysiącami uczestników zameldował się też redaktor naczelny portalu Bolec.Info, Marcin Marczewski, który przebiegł 22 kilometry.
- Biegaliśmy dla tych, co nie mogą. Adam Małysz dogonił mnie na 22 kilometrze - czyli wyszło lepiej niż rok temu! Atmosfera super, ludzie super, miejsce super - relacjonował na swoim Facebooku Marcin.
Znacie kogoś, kto również wziął udział w tym biegu?
Wings for Life World Run jest inny. Różni się od pozostałych biegów ulicznych. Przede wszystkim sygnał startowy zabrzmiał na całym świecie dokładnie w tej samej chwili - dokładnie o 13:00 czasu polskiego. Nie ma linii mety. Zastępuje ją wirtualny Samochód Pościgowy. Wyrusza na trasę 30 minut po starcie i mija kolejnych uczestników. Ci, którzy na przykład startują na pełnym luzie zostaną wyprzedzeni po przebiegnięciu 5 km, podczas gdy zawodowcy będą się pocić nawet przez 60 km. Rezultat nie jest wyrażony w czasie, ale w dystansie, jaki udało się przemierzyć uczestnikowi podczas biegu.
~~Burobrązowy Czosnaczek napisał(a):Ktoś napisał: ~~znam napisał(a): znam babcię co przebiegła 22 km w tym biegu w poznaniu.
A ja też znam taką babcię. Biega na potęgę. Tylko że ona ma 36 lat.
~~znam napisał(a): znam babcię co przebiegła 22 km w tym biegu w poznaniu.Pewnie babcia miala 40 lat.
~~Pawi Migdałowiec napisał(a): A zeby nikt inny nie pobiegł najlepiej połamać kręgosłupy na tomaszowskich ustawkach. Nowo milicji ja już nie mogę biegać zrobiliście mi krąg w Tomaszowie 27 marca 2019 na zorganizowanym dla .nie wypadku kolizji znaczy katastrofie w ruchu drogowym
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).