1. Bolesławiecki teatr zbudowano w miejscu, gdzie kiedyś znajdował się pas ziemi, oddzielający dwa pierścienie murów obronnych. Mury zostały zniszczone w sierpniu 1813 roku, gdy wycofujący się Francuzi wysadzili w powietrze znaczną część miejskich fortyfikacji. W miejscu zniszczonych murów powstała wolna działka...
2. ... na której w 1822 roku pruskie wojsko wybudowało arsenał, sąsiadujący z terenami dawnego klasztoru dominikanów. Arsenał, będący dzisiaj teatrem, znajdował się wtedy na skraju miasta i należał do wojsk piechoty. Lokalizacja arsenału może trochę dziwić, bowiem wojsko stacjonowało kilka kilometrów dalej, w miejscu obecnego garnizonu. Pobieranie broni, nawet w celach ćwiczeniowych, zajmowała sporo czasu, zwłaszcza jeśli potrzeba było więcej broni.
3. Arsenał po około dwudziestu latach przeniesiono w inne miejsce, ale został po nim budynek, dla którego przez dłuższy czas szukano nowej funkcji. Przez pewien czas była tam szkoła, sala zebrań, a nawet kościół wyznania niemiecko-chrześcijańskiego. Gdy w arsenale działała sala zebrań, pewnego razu została zamieniona w miejsce ważnego głosowania. W maju 1848 roku odbyły się tam wybory delegata powiatu bolesławieckiego na parlament frankfurcki, mający obradować nad liberalizacją życia politycznego w Niemczech. W dzisiejszej sali teatralnej wybrany został Ernst Kunth, o którym więcej przeczytacie TUTAJ.
4. Teatr otwarto w 1857 roku, jednak nie był to taki teatr, jak współcześnie. Przede wszystkim budynek nie miał dwóch bocznych skrzydeł, ale jednocześnie brakowało w nim ogrzewania. Aby wytrzymać zimą na spektaklu, ludzie przychodzili z przenośnymi termoforami i kocami, bo na sali panował dojmujący chłód.
5. W funkcjonowanie dolnośląskich, miejskich teatrów poważnie uderzyła hiperinflacja, która ogarnęła Niemcy na początku lat dwudziestych XX wieku. Wszystkie zespoły bardzo ucierpiały, bo przez gwałtowne wzrosty cen co raz mniej ludzi było stać na chodzenie do teatrów, a i one same miały problem z utrzymaniem swoich lokali, wyjazdami czy wypłatą pensji. Aby temu zaradzić, znaczna część zespołów postanowiła połączyć siły, tworząc objazdowy Śląski Teatr Krajowy. Jego centralną siedzibą został Teatr Miejski w Bolesławcu, co nie zmieniło się do 1933 roku...
6. ... gdy Śląski Teatr Krajowy zlikwidowano, a bolesławiecki teatr został przejęty przez "Niemiecką Scenę", czyli nazistowski zespół propagandowy. Przy Teatralnej można było wtedy grać wyłącznie niemieckie sztuki, ewentualnie organizować służalcze akademie ku czci Hitlera. "Aktorom" na niewiele się to zdało, gdyż w 1944 roku teatr zamknięto, a ich samych skierowano na Górny Śląsk, gdzie kopali okopy, mające zatrzymać nacierającą w kierunku Rzeszy Armię Czerwoną.
7. Gdy Bolesławiec stał się polskim miastem, reżim nazistowski został zamieniony na komunistyczny. Teatr w Bolesławcu zaczął działać dość szybko, jednak pozostawał pod ścisłą kontrolą władz. Dla przykładu, od 26 sierpnia 1949 roku w teatrze należało zapewnić po dwa bezpłatne miejsca siedzące przedstawicielom Starostwa Powiatowego, Urzędu Bezpieczeństwa, Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk oraz wysłannikom Działu Propagandy Komitetu Wojewódzkiego partii komunistycznej. Co ciekawe, cenzura w Bolesławcu nie była zbyt drobiazgowa, a kontrola widowisk przez starostwo poważnie szwankowała, między innymi z powodu bałaganu w dokumentacji.
8. Teatr w Bolesławcu jest jedynym w Polsce, który jest własnością Młodzieżowego Domu Kultury. Bolesławiecki MDK jako jedyny w kraju dysponuje więc budynkiem teatralnym z pełnym zapleczem technicznym oraz sprzętowym, który pozwalałby na ulokowanie w nim stałego, zawodowego zespołu aktorskiego.
9. Przy narożu budynku teatru, znajdującym się od strony Urzędu Gminy, wciąż jest widoczny kamień węgielny dawnego arsenału. Wykuto na nim rzymską cyfrę MDCCCXXII, czyli 1822. Jest to pamiątka budowy arsenału, ale też warto dodać, że 1822 rok to symboliczny początek polskiego romantyzmu.
10. Kiedy kilkanaście lat temu wydano nakaz zamknięcia teatru, budynek był w fatalnym stanie technicznym. Zaniedbywany przez dekady, z zewnątrz wyglądał niemal jak ruina, wewnątrz zaś wcale nie było lepiej. Koszt jego remontu - który można niemalże nazwać odbudową - wyniósł 7 milionów złotych, a prace budowlane trwały przez trzy lata. Udało się je zrealizować w dużej mierze dzięki uporowi i zabiegom ówczesnego starosty bolesławieckiego, Dariusza Kwaśniewskiego.
Źródła:
- Archiwum Państwowe we Wrocławiu Oddział w Bolesławcu, zespół akt Starostwa Powiatowego w Bolesławcu, sygn. 28.
- J. Bergemann, Chronik der Stadt Bunzlau. Erste Abtheilung, Bunzlau 1829.
- K. Maczel, Życie teatralne w Bolesławcu, Bolesławiec 2007.
~~Jan napisał(a): Warto dodać, że to dzięki konsekwencji i uporowi ówczesnego starosty DARIUSZA KWASNIEWSKIeGO i Rady Powiatu udało się nareszcie pozyskać środki na odbudowę teatru. I dziś mamy to co mamy.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).