Nadawca listu: Bogusław Nowak, nadany dnia: 25.07.2023r.
Adresat: Kornel Filipowicz, Dyrektor BOK-MCC
KILKA SŁÓW O BOGUSŁAWIE NOWAKU I „GLINIADZIE”
Urodziłem się w Bolesławcu i poprzez losy mojego życia stałem się bolesławianinem z krwi i kości. Jestem artystą mimem, performerem, przedsiębiorcą, działaczem kulturalnym, społecznym (od wczesnych lat młodości ), byłym radnym i mecenasem sztuki.
Dla mieszkańców Bolesławca jestem pomysłodawcą, reżyserem, twórcą, wykonawcą, organizatorem i głównym sponsorem spektaklu ulicznego „Gliniada”, wydarzenia kulturalnego polegającego na tworzeniu przedstawień i działań happeningowych z wykorzystaniem gliny jako elementu identyfikującego. Postacie występujące w tychże ulicznych spektaklach to znane szerokiej społeczności „Glinoludy”.
Corocznie od 2007 roku do roku 2014 włącznie „Parada z miłości do gliny” uświetniała Bolesławieckie Święto Ceramiki i rozsławiała miasto Bolesławiec.
Unikalny na miarę europejską (liczne nagrody) a może nawet światową (udział w Paradzie Konstytucji 3 Maja w Chicago 2010 r.) format „Gliniady” sprawił, iż Święto Ceramiki z powiatowego jarmarku ze straganami „skorup” i rękodzieła stało się wydarzeniem, które komponowało się z sukcesami bolesławieckiej ceramiki na rynkach zagranicznych. W telewizyjnych i prasowych relacjach dominowały ujęcia stylowych postaci pomalowanych gliną - „Glinoludów”.
ZABLOKOWANIE SPEKTAKLU „GLINIADA”
Rok 2015 był pierwszym, w którym „Gliniada” w Bolesławcu nie odbyła się...
Wcześniej prezydent miasta chętnie angażował się w niniejsze wydarzenie, udzielając ślubów „Glinoludom” (ślub w ten sposób zawarło 5 par), co popularyzowało jego osobę wśród bolesławian, zwłaszcza przed wyborami. Wkrótce jednak okazało się, że Nowak jako przeciwnik polityczny oraz jego „teatr uliczny” nie zyskają wsparcia władz miasta. W wyniku „ratuszowych knowań” los „Gliniady” był przesądzony. Za pośrednictwem oddanej i lojalnej wobec przełożonego, czyli prezydenta miasta, dyrektor BOK - E. Lijewskiej- Małachowskiej odmówiono dostatecznego finansowania dla zorganizowania wydarzenia i „Gliniadę” zdjęto z afisza BŚC.
Była dyrektor w wywiadzie dla TVT Puls Miasta z dnia 20.08.2015 mówiła między innymi: „robimy korowód, przebieramy się, malujemy....” - wypowiedź budziła zażenowanie bo to niby miało zastąpić „Gliniadę”. Większość mieszkańców nigdy nie dowiedziała się prawdy, jaka była przyczyna tego stanu rzeczy. Lokalne medium istotne.pl wiodło prym w rozpowszechnianiu kłamliwych informacji.
Prawda natomiast jest taka, że machina urzędnicza coraz bardziej utrudniała kwestie organizacyjne, a zasugerowane przez BOK - MCC wsparcie finansowe było symboliczne, biorąc pod uwagę organizację parady „Gliniada” (ostatni spektakl z 2014 r. to 800 uczestników!) oraz animowanie przez kilka dni Miasteczka „Glinoludów” – przestrzeni działań artystycznych dla ludzi, w tym głównie młodzieży. Rzeczowe, materialne i osobowe wsparcie takiej imprezy wymagało realnie o wiele większej kwoty niż zaproponowana. Nigdy wcześniej jako Bogusław Nowak nie otrzymałem żadnego honorarium. Nigdy też nie dostałem środków na pokrycie kosztów zakupionych materiałów - sam finansowałem zakupy związane ze strojami, gliną, rekwizytami, nagłośnieniem itp. Reakcja moja zatem nie mogła być inna, gdyż dla porównania: skandaliczny co do treści występ „Niedźwiedzi z Pirenejów” (5 animatorów hiszpańskich biegających w niedźwiedzich skórach po bolesławieckim Rynku) kosztował Miasto 10 tys. €!
„Gliniada” rokrocznie pozytywnie zaskakiwała turystów i mieszkańców odwiedzających BŚC. Korowód spontanicznie się rozrastał, a uczestnicy święta ceramiki z euforią witali kolejne Parady z Miłości do Gliny. Wielu gości z różnych zakątków Polski, Europy i świata przyjeżdżało do miasta tylko po to, by zobaczyć lub wziąć udział w paradzie białych, pięknych postaci. Czym był spontaniczny teatr postaci paradujących w bieli – o tym dowiadywałem się od zachwyconych i szczęsliwych ludzi.
Tymczasem istniejące w mieście manipulacje, medialne kłamstwa, ręczne sterowanie BOK - MCC a wszystko to w aureoli Prezydenta Bolesławca prowadziło do tego, bym finalnie ja, Bogusław Nowak, po raz kolejny stał się sponsorem imprezy promującej Miasto Bolesławiec.
„Gliniada” pod moim kierownictwem nie zaprzestała jednak występów i wciąż funkcjonowała jako teatr uliczny, obecna w miastach Polski i Europy, na licznych festiwalach i wydarzeniach kulturalnych. Zawsze promowała Miasto Bolesławiec, a nie własną działalność gospodarczą, tak jak ma to miejsce w przypadku plagiatu, który reklamuje miejski portal internetowy- istotne.pl.
W ciągu kilkunastu lat „Gliniada” stała się marką rozpoznawalną w kraju i za granicą. Łącznie zorganizowałem około 150 wyjazdów z „Glinoludami” w roli głównej: Polska, Europa i jeden wyjazd do USA. Nasza działalność była wielokrotnie nagradzana. Na Karnawale Kultur w Berlinie wystąpiliśmy 6 razy, a 3 razy zdobyliśmy jedno z pierwszych miejsc. „Gliniada” stała się również tematem wystaw - w Trier, Luksemburgu, Schengen, Krzyżowej pod Wrocławiem oraz albumów fotograficznych a nawet dwóch prac magisterskich (polskiej i niemieckiej). Historia „Gliniady” została przepięknie opowiedziana przez śp. D. Maślicką w Roczniku Bolesławieckim 2019. Nakręcony został film pt. „Spowiedź Mima” wg scenariusza i w reżyserii Marka Obszarnego który za pośrednictwem TVP Kultura i TVP Polonia obejrzały miliony ludzi. Film między innymi promuje miasto Bolesławiec i „Gliniadę”.
„GLINA SHOW” - KARYKATURALNY PLAGIAT
Od kilku lat, sfustrowani lokalni aktywiści i miernoty w sferze kultury organizują (przy wsparciu BOK i Ratusza), żałosną podróbkę parady „Gliniada”. Nazywa się to „Glina show”. Ma miejsce grabież mojej pracy twórczej. Z punktu widzenia moich praw autorskich jest to działanie nieetyczne z elementami kryminalnego oszustwa.
Dotarły do mnie niepokojące informacje, że tym razem, te same osoby być może zorganizują „Gliniadę” podczas Bolesławieckiego Święta Ceramiki 2023. Czy Bolesławiecki Ośrodek Kultury - MCC będzie instytucją, która sfinansuje to „widowisko” ?! Czy Marszałek Cezary Przybylski, który uczestniczył w moich „Gliniadach”, również będzie finansował z publicznych środków to, w mojej opinii, oszustwo?!
Istnieją poważne przesłanki ku temu, żeby podejrzewać, iż w roku 2023 na BŚC zaplanowane jest widowisko, które zawiera elementy plagiatu, co stanowi poważne naruszenie moich autorskich praw osobistych i majątkowych jako twórcy spektaklu „Gliniada”.
Moje domniemania opieram na fakcie, iż Krzysztof Gwizdała jako prowadzący działalność gospodarczą pod oznaczeniem istotne.pl w lutym 2022 r. wystąpił o przyznanie praw do znaków towarowych słownych: gliniada i glinolud a Urząd Patentowy RP w trybie administracyjnym (nie toczyło się postępowanie) przyznał w dniu 2022-07-05, prawa do w/w znaków na 10 lat.
Dodam, że obecnie przed Sądem Okręgowym w Poznaniu XIX Wydział Własności Intelektualnej, pod sygnaturą akt XIX GW 238/23, zawisła sprawa z mojego powództwa przeciwko Krzysztofowi Gwizdale istotne.pl o ochronę moich niezbywalnych - autorskich praw osobistych i majątkowych. Jest to pierwszy krok prawny, który pozbawi finalnie Krzysztofa Gwizdałę „nabytych” w złej wierze w Urzędzie Patentowym RP znaków towarowych: gliniada i glinolud.
Twórcą „Gliniady” był i jest Bogusław Nowak a oszuści, którzy poprzez „zakupy” w Urzędzie Patentowym chcą odebrać artyście jego dzieło, będą wkrótce ukarani.
WSPIERANIE „NAŚLADOWNICTWA” Z PUBLICZNYCH ŚRODKÓW
Ważną kwestią dla instytucji kultury jest poziom artystyczny promowanych wydarzeń. Realizowanie wyłącznie odgórnych, instytucjonalnych dyrektyw (władze miejskie) sprawia że tracimy w kulturze talenty i ich umiejętności na rzecz miernot które dyktują nam swoje gusta.
Dla BOK-MCC - instytucji publicznej - reputacja, wiarygodność i działanie zgodne z prawem są obligatoryjne. Dlatego apeluję o niewspieranie skradzionej „Gliniady” (trudno mi to sobie wyobrazić) oraz „Glina Show”, które naruszają moje prawa autorskie i promują plagiat w sztuce.
Panie Dyrektorze Filipowicz, plagiat nie tylko szkodzi twórcom oryginalnych dzieł, ale również stanowi naruszenie prawa autorskiego, które jest chronione przez przepisy prawne.
Wspieranie projektu, który opiera się na plagiacie, jest udziałem w kradzieży praw autorskich. W takim przypadku rozważę skierowanie sprawy do sądu także wobec tych podmiotów, które świadomie wspierały oszustwo i będę bronił swoich praw.
FINANSOWANIE „PRAWDZIWEJ” KULTURY czyli POWRÓT „GLINIADY”
Pragnę zaznaczyć, że wspieranie oryginalności w sztuce i szanowanie praw autorskich jest nie tylko moralnie słuszne, ale także zgodne z obowiązującym prawem. Apeluję o zaprzestanie finansowania przedsięwzięć, które łamią prawo i wspierają ludzi, którzy kradną cudze pomysły i prawa autorskie.
W niniejszym piśmie stanowczo i bez ogródek pokazałem haniebny proceder grabieży mojej własności intelektualnej. Jednak pomimo tego, gotów jestem z wszystkimi ludźmi dobrej woli podjąć rozmowy prowadzące do reaktywowania „Prawdziwej Gliniady”.
W związku z powyższym oczekuję na Pana stanowisko w poruszonych kwestiach oraz informację o planach i decyzjach podjętych przez BOK-MCC w sprawie organizacji i finansowania „parady ludzi pomalowanych gliną”.
Ponieważ brak „Gliniady” podczas Bolesławieckiego Święta Ceramiki od lat wzbudza wielkie emocje społeczności lokalnej, treść niniejszego pisma zostanie upubliczniona.
Z poważaniem,
„Papa Glinolud” Bogusław Nowak
(Tekst zlecony)
~~Ciemnofioletowa Dynia napisał(a): Obrzydliwa propaganda popleczników tutaj szaleje. Może obejrzyjcie jeszcze raz razem treści, które wyciekły i obejrzało je prawie całe miasto? Czy naprawdę takie osoby są godne reprezentować to święto i nasze miasto? Skończcie już z tym syfem bo niedobrze się robi. Konflikt jest obrzydliwy a Wasz upór nieracjonalny- Wasza siła tkwi w głośnym krzyku, a racjonalnych argumentów brak. Naprawdę skończcie bo nikomu to nie służy.
~~Jasnogranatowa Gynostemma napisał(a): Gliniadę wymyślił Nowak, a nie Gwizdała. Nie ważne, czy ktoś go lubi, czy nie. Prawda zawsze się obroni.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).