Apteczka pierwszej pomocy kojarzy nam się z niezbędnym wyposażeniem każdego samochodu. Rzeczywistość jest szokująca: ani Ustawa z dn. 20. czerwca 1997 r. (potocznie nazywana Kodeksem Drogowym) ani żaden inny obowiązujący w Polsce akt prawny, nie nakładają na kierowcę posiadania w aucie apteczki pierwszej pomocy (poza specyficznymi i konkretnie wskazanymi przypadkami, jak np. taksówkarze). Ustawodawstwo jest w tym zakresie co najmniej dyskusyjne, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że każdego roku w Polsce dochodzi do ponad 20 tys. wypadków komunikacyjnych w których ginie blisko 2 tys. osób a ok. 25 tys. odnosi obrażenia. Warto zatem wykazać się większą zapobiegliwością niż rządzący i posiadać w samochodzie akcesoria, które mogą uratować komuś życie lub zdrowie.
Podczas wypadków komunikacyjnych dochodzi do różnego rodzaju skaleczeń – od niewielkich otarć po poważne, głębokie rany. Wyposażenie apteczki w starannie skomponowane materiały opatrunkowe pozwala na udzielenie pierwszej pomocy w większości sytuacji, kiedy liczy się przede wszystkim skuteczne zatamowanie krwawienia i ochrona uszkodzonych tkanek przed zakażeniem. Z tego właśnie powodu w każdej apteczce powinny znaleźć się kompresy z gazy (jałowe i niejałowe), plastry z opatrunkiem o zróżnicowanej wielkości, a także bandaż i opaska elastyczna.
Często poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych doznają nietypowych urazów, przy których standardowe środki opatrunkowe okazują się niewystarczające. Aby rozszerzyć możliwość niesienia pomocy sobie samemu, pasażerom czy innym uczestnikom ruchu, warto więc włożyć do apteczki przynajmniej po jednym egzemplarzu opatrunków specjalistycznych, takich jak opatrunek na oko czy opatrunek hydrożelowy (na oparzenia).
Z uwagi na dynamikę wypadków komunikacyjnych, do standardowych urazów należą złamania, skręcenia i zwichnięcia kończyn. W apteczce samochodowej nie powinno zatem zabraknąć materiałów opatrunkowych umożliwiających unieruchomienie uszkodzonej ręki czy nogi, aby zabezpieczyć ją do czasu otrzymania fachowej pomocy medycznej. Przydatna jest w tym celu chusta trójkątna oraz bandaże. Do usztywnienia wykorzystać można natomiast to, co znajdzie się na miejscu (np. gałąź) albo nawet inne części ciała poszkodowanego (np. bandażując złamaną nogę ze zdrową).
Pomimo szybkiego i skutecznego udzielenia pomocy, wielu poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych doświadcza poważnych komplikacji. Powodem jest przenikanie do rany drobnoustrojów, które powodują stany zapalne i zakażenia. Aby zminimalizować ryzyko infekcji, należy przemyć skaleczenie płynem do dezynfekcji, który również powinien znajdować się w apteczce samochodowej.
Pierwszą zasadą udzielania pomocy poszkodowanym jest zadbanie o własne bezpieczeństwo. To dlatego w apteczce bezwzględnie należy wozić środki ochrony osobistej: rękawiczki jednorazowe, maseczkę do wykonywania sztucznego oddychania, a także wspomniany już płyn lub żel bakteriobójczy, za pomocą którego można dokładnie zdezynfekować dłonie po zakończeniu czynności ratunkowych.
Wydawać by się mogło, że koc ratunkowy przydaje się wyłącznie zimą, gdy trzeba zabezpieczyć poszkodowanego przed wychłodzeniem. Tymczasem warto posiadać go w samochodzie nawet podczas upałów. Nagłe zmiany temperatury ciała wynikać mogą nie tylko z obiektywnych warunków atmosferycznych, ale również z doznanego szoku albo utraty dużej ilości krwi.
Dodatkowo w każdej apteczce powinny znaleźć się artykuły, które nie służą bezpośrednio do udzielania pierwszej pomocy, ale znacznie ją ułatwiają. To przede wszystkim nożyczki, umożliwiające szybkie i precyzyjne docinanie opatrunków, ale także instrukcja – nawet jeśli doskonale wiemy, jak przeprowadzać sztuczne oddychanie czy składać chustę, w sytuacji stresowej łatwo zapomnieć przebieg procedury.
Przydatność znajdujących się w apteczce pierwszej pomocy akcesoriów nadal nie przekonuje Cię do jej posiadania w samochodzie? Być może zmienisz zdanie, jeśli należysz do osób podróżujących po Europie. Choć w Polsce nie ma obowiązku wożenia apteczki, to jednak w wielu krajach UE i nie tylko, stanowi ona wyposażenie obowiązkowe. Przepisy takie wprowadziły m.in. Niemcy, Austria, Czechy, Słowacja, Bułgaria, Chorwacja, Grecja, Malta, Łotwa czy Estonia. Brak apteczki w tych krajach może oznaczać wysokie mandaty, nawet podczas rutynowej kontroli.
~~Tirowiec napisał(a): prezerwatywy, na wypadek kiedy będzie okazja skorzystać z leśnych skrzatów.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).