Szymon potrzebuje pomocy - zrzutka trwa

Szymon skończył 13 miesięcy, potrzebuje trzeciej operacji i implantu kości kosztującego 60 tysięcy złotych.

Szymon Fedec (fot. archiwum rodzinne)

Gdy chłopiec z Ruszowa miał 8 tygodni, zdiagnozowano u niego krwiaka podtwardówkowego, który spowodował udar mózgu oraz niedowład lewostronny ręki i nogi. Pierwsza operacja ratująca życie pozwoliła usunąć kość pokrywy czaszki. Potem okazało się, że chłopcu zbiera się duża ilość płynu mózgowo rdzeniowego i konieczna była kolejna operacja, która miała na celu odbarczenie.

Konsultacje w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach nie przyniosły dobrych wieści - chłopiec potrzebuje trzeciej operacji, która ma na celu rekonstrukcję głowy. Potrzebny jest implant kości, który da dziecku szanse na lepsze rozwijanie się. Bez implantu nie będzie mógł normalnie funkcjonować w życiu.

Szymek ma również zdiagnozowaną padaczkę objawową. Na zrzutce na razie udało się na razie zebrać zaledwie 1500 zł z potrzebnych 60 000. 

Chłopcu można pomóc tak: