Tymi słowami 1 września 1939 roku spikerzy Polskiego Radia ogłosili światu, że nazistowskie Niemcy bandycko zaatakowały Polskę. Zaczęło się w Tczewie, gdzie już o godzinie 4:20 Niemcy zaczęli atak na most kolejowy, wysadzony w powietrze przez polskich saperów. O 4:45 pancernik Schleswig-Holstein zbombardował Polską Składnicę Wojskową, a nieco później Luftwaffe kilkukrotnie zbombardowała przygraniczny wówczas Wieluń, pozbawiony jakiegokolwiek znaczenia wojskowego, zabijając tam 1200 osób i niszcząc 3/4 miasta. Zaczęła się wojna obronna Polski, na którą zapowiadało się już od kilku miesięcy.
Niemiecki dyktator, Adolf Hitler, demokratycznie wybrany przez swój naród sześć lat wcześniej, zaatakował Polskę 1 września, ale na wojnę zanosiło się od wielu miesięcy. Państwa Zachodu "przyklepały" już wcześniej włączenie Austrii do Niemiec (choć tu trzeba dodać, że sami Austriacy generalnie nie mieli nic przeciwko), zgodziły się na rozbiór Czechosłowacji i nic nie zrobiły, gdy Hitler zagarnął całe Czechy, stworzył marionetkową Słowację i zabrał Litwie Kłajpedę wraz z okolicami. Polska co prawda miała podpisany sojusz z Francją i gwarancje niepodległości od Anglików, ale ich wsparcie ograniczało się do słów - tak samo, jak miało to miejsce 2 lata temu z Ukrainą.
Inwazja na Polskę nie poszła Niemcom łatwo. Mimo że do ich napaści na Polskę po 17 dniach dołączył Związek Sowiecki, nasza armia broniła się przez ponad miesiąc, zadając wrogowi poważne straty w ludziach i sprzęcie. Do historii przeszły walki o Westerplatte, obrona Lwowa, miesięczne oblężenie Helu, zażarta obrona Warszawy, walki z sowiecką armią o Wilno i Grodno czy prowadzona do ostatniego.naboju obrona Wizny i kontrofensywa znad Bzury.
Nasi zachodni sojusznicy co prawda wypowiedzieli Niemcom wojnę, ale poza zrzuceniem ulotek na niemieckie miasta i małym wypadem francuskich oddziałów na kilka kilometrów w głąb Rzeszy Anglia i Francja nie zrobiły nic, aby nam pomóc.
~~y napisał(a): Co to za gosc co ma imie za nazwisko
~~Zyga napisał(a): Pamiętam 2 wojnę światową .Powiem szczerze, musimy być mocni MILITARNIE żeby nie było powtórki z 1939 r.
~~IPN napisał(a): Chodzą słuchy że Morawiecki pomagał w ewakuacji podczas powstania a historia Malutkiego jest oparta na pamiętnikach Mateusza.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).