Podczas sesji Rady Miasta zaprezentowana została analiza - bazująca na zdjęciach lotniczych z różnych okresów czasu - pokazująca obszar okolic obozu koncentracyjnego Bunzlau I - filii obozu Gross Rosen. Pracę analityczną przeprowadziła i zaprezentowała Monika Rutyna.
- Przeprowadzona analiza w sposób jednoznaczny pokazuje, że niedawne wyburzenia nie dotyczyły obszaru dawnego obozu koncentracyjnego, nie wykopywano tam żadnych kości, ciał - mówił stanowczo podczas sesji Zdzisław Abramowicz. - Wystarczy przeczytać dzieło, które stworzył naukowiec - dodał.
- Głaz pamiątkowy, który został ustawiony w tej okolicy to nieporozumienie. Ziemia, która była pobierana do badań była pobierana w zupełnie innym miejscu. Pomnik został ustawiony przy drodze, żeby turyści nie wchodzili na teren działającego obok zakładu. Ten głaz był postawiony około pół kilometra od miejsca obozu.
- Skończmy wreszcie z tym płaskoziemstwem. Jak można grać prochami ludzi? - pytał Abramowicz.
O kwestii wyburzeń w okolicy pisaliśmy w 2020 roku w tekście pt. "Burzą budynki dawnego obozu koncentracyjnego".
Wkrótce więcej informacji i szersza analiza.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).