Ukrywał się za granicą, ale prawo go dopadło. Recydywista znów przed sądem

Policjanci z Kruszyna nie spuszczali go z radaru. Gdy tylko wrócił do kraju, został zatrzymany.

Przestępca trafił za kraty (fot. Policja)

Mieszkaniec powiatu bolesławieckiego, poszukiwany od kilku lat listem gończym za przestępstwa narkotykowe, został zatrzymany i osadzony w zakładzie karnym. Mężczyzna, który wcześniej został skazany na karę 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności, przez blisko cztery lata unikał odpowiedzialności, ukrywając się poza granicami kraju.

Zatrzymania dokonali funkcjonariusze Komisariatu Policji w Kruszynie. Po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu, 42-latek usłyszał kolejne zarzuty. Jak informuje policja, śledztwo prowadzone w sprawie z 2021 roku wykazało, że mężczyzna wielokrotnie udzielał metamfetaminy oraz posiadał znaczną ilość substancji odurzających. Łącznie udokumentowano co najmniej 39 przypadków udzielania narkotyków.

- Zebrany materiał dowodowy pozwolił na udowodnienie podejrzanemu popełnienia kolejnych przestępstw narkotykowych – przekazali funkcjonariusze.

Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, co sprawia, że obecnie odpowiada jako recydywista. W związku z tym grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

Przestępca został wcześniej zatrzymany w 2019 roku, kiedy to policjanci zabezpieczyli u niego znaczną ilość narkotyków. Po opuszczeniu kraju przez mężczyznę, sprawa została czasowo zawieszona, jednak funkcjonariusze regularnie monitorowali jego możliwy powrót do Polski. Sąd Rejonowy w Bolesławcu wydał wówczas list gończy.

Obecnie zatrzymany rozpoczął już odbywanie zasądzonej wcześniej kary, a przed nim kolejne postępowania związane z nowymi zarzutami.