Mężczyzna strzelił do kota, gdy ten znajdował się na podwórku domu wielorodzinnego w Kraśniku Dolnym. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kruszynie zostali wezwani na miejsce zdarzenia, gdzie wstępne ustalenia wskazały, że przyczyną śmierci zwierzęcia był postrzał z wiatrówki.
Policja zatrzymała 67-letniego Stanisława G. z Kraśnika Dolnego, podejrzanego o oddanie śmiertelnego strzału. W trakcie przeszukania zabezpieczono narzędzie zbrodni – wiatrówkę – oraz ciało zwierzęcia.
Postrzelone zwierzę zdołało uciec, ale zmarło w wyniku odniesionych obrażeń. 67-latkowi postawiono zarzut śmiertelnego postrzelenia kota, co kwalifikuje się jako przestępstwo znęcania się nad zwierzętami, zagrożone karą do 3 lat więzienia.
Zobacz nagranie z miejsca zdarzenia:
Sad Rejonowy w Bolesławcu 7 lutego 2025 wydał wyrok w trybie nakazowym. Uznał sprawcę za winnego i skazał go na karę grzywny 350 stawek dziennych po 20 zł, czyli 7000, zdecydował o przepadku broni i o nawiązce na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom w Bolesławcu w kwocie 2000 zł.
Prokurator rejonowy w Bolesławcu, Sebastian Woźniak, nie zgodził się z łagodnością kary. Biorąc pod uwagę okoliczności tej sprawy i sposób działania sprawcy oraz skutek tego działania, w jego ocenie sprawca zasługuje na karę surowszą.
Prokurator złożył sprzeciw od wyroku nakazowego, w którym zakwestionował wyrok i wniósł o jego uchylenie z uwagi na rażąco łagodną karę.
Proces, już w zwykłym trybie, toczy się od nowa przed Sądem Rejonowym w Bolesławcu.
Do sprawy wrócimy.
Tą bronią 67-latek zastrzelił kota:
~~qwerty napisał(a): Podczas przesłuchania gościa rozebrali do naga i zaglądali mu do dupy ,mimo że zabrali wiatrówkę to jeszcze zrobili rewizję w mieszkaniu .
~~Roman napisał(a): A jak ukarać kota sąsiada , który do tej pory zagryzł mi 9 pocztowych gołębi ?
Bernard napisał(a):Ktoś napisał: ~~qwerty napisał(a): Podczas przesłuchania gościa rozebrali do naga i zaglądali mu do dupy ,mimo że zabrali wiatrówkę to jeszcze zrobili rewizję w mieszkaniu .
Może szukali rozumu?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).