Piotr Roman o braku pieniędzy na odbudowę po powodzi: Jak mówią, że dadzą to tylko mówią

Tymczasowa kładka i inne inwestycje pod znakiem zapytania. Bolesławiec walczy o rządowe wsparcie.

Anna Żabska nowym wojewodą dolnośląskim (fot. Sreen fb Anna Żabska)

Prezydent Bolesławca Piotr Roman podczas sesji Rady Miasta przedstawił sprawozdanie z działań podejmowanych przez Urząd w ostatnim miesiącu. W kontekście niedawnych powodzi prezydent Roman wyraził głębokie zaniepokojenie brakiem pewności co do przyznania pieniędzy na usuwanie skutków klęski. - Jak mówią, że dadzą to mówią. - skwitował brak działań ze strony wojewody dolnośląskiej Anny Żabskiej.

- Minęło pół roku, straty zostały potwierdzone, ale niestety nie otrzymaliśmy żadnych konkretnych odpowiedzi ani wsparcia ze strony państwa – zaznaczył prezydent Roman. - Sytuacja ta pozostaje absolutnie niejasna, co budzi coraz większe obawy wśród mieszkańców.

Miasto złożyło wnioski o pieniądze do wojewody, ale dokumenty nie zostały dalej przekazane do ministerstwa. Poseł PiS Szymon Pogoda złozył nawet interpelację pytając, co się dzieje z tymi pieniędzmi i kiedy Bolesławiec je otrzyma. Z odpowiedzi Ministerstwa Spraw i Administracji wynika, że do 18 marca 2025r. wojewoda dolnośląski nie złożył żadnego wniosku i przyznanie pieniędzy dla Bolesławca.

- Chyba komuś nazwa Bolesławiec przeszkadza - mówił podczas sesji prezydenta miasta. - Mieszkańcy czekają na te pieniądze, na odbudowę ścieżki, na budowę kładki do basenów. My w czerwcu otworzymy baseny tak czy inaczej. - mówił Piotr Roman.

Prezydent Piotr Roman zaznaczył, że Bolesławiec będzie kontynuować starania o uzyskanie niezbędnych środków, aby zapewnić odbudowę i rozwój lokalnej infrastruktury, niezależnie od trudności napotykanych na drodze do tego celu.

W marcu wojewoda Anna Żabska była w Bolesławcu i była informowana o tym jakie straty poniósł Bolesławiec i okoliczne gminy.

I sytuację zapytaliśmy także rzecznika prasowego wojewody dolnośląskiego (droga mailową, bo telefonów nie odbierał) - na odpowiedzi czekamy.