~mdm napisał(a): A gdzie w tym sporze są nauczyciele? Szkoda mi tych dzieciaków. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ktoś się nimi próbuje chyba posłużyć? Jeżeli te dzieciaki mają jakieś zajęcia z ekonomii, to może zrobić im taką lekcję o finansach? Bo te całe protesty, to taka trochę lipa podparta naprawdę słabymi argumentami, same emocje mi nie wystarczą.
~Jacek napisał(a): Wspaniałą lekcję demokracji otrzymali dziś uczniowie z budowlanki.
Lekcje, która zapamiętają na resztę życia i to bez kłopotliwego wkuwania.
Mam nadzieję ze wyciągną z niej wnioski i zechcą odrobić następną.
Jeśli udało się zebrać 8.000 podpisów w obronie budowlanki to równie sprawnie potoczy się utworzenie Komitetu referendalnego ( minimum 15 uczniów pełnoletnich) i zebranie paru tysięcy podpisów - dokładnie 7.136
To mogłoby być ciekawe doświadczenie na skalę ogólopolską gdyby uczniowie -poprzez odwołanie rady powiaty-rozgonili Zarząd pracujący z gracją " Gangu Olsena" :-)
Co i kiedy ,trzeba zrobić by skutecznie przeprowadzić lokalne referendum można przeczytać tutaj :
https://pl.wikipedia.org/wiki/Referendum_lokalne
~Uczeń napisał(a): Jak potraktowal młodzież? Słusznie??? Dlaczego 400 uczniów ma iść na bruk? Szkoła istnieje od lat! Jest miła atmosfera, nauczyciele naktorych zawsze można liczyć. Co będzie jak zamkną szkole? Co z nauczycielami? Mnóstwo Uczniów zrezygnuje że względu na dojazdy popoludniowe z powodu braku autobusów. Tragedia.Napiszcie list do wszechmogącego Petru.On Wam pomoże zorganizować skuteczny protest.Tylko nie piszcie,że starosta jest z PO
~widz. napisał(a): Petru to też PO.
Jak można było głosować przeciw dopuszczeniu młodych ludzi do głosu!? którtkiej petycji nie chcieli wysłuchać? jaka to lekcja demokracji? zamknąć im pyski chcieli radni obecnej władzy w powiecie. Uczcie się młodzi i patrzcie z kim macie do czyniania. To właśnie PO SLD i PSL - partie rodem z minionej epoki gdzie głos ludzi nie miał żadnego znaczenia. Ich stara miłość do komuny nie zardzewiała. Wstyd!
~ napisał(a):~mdm napisał(a): A gdzie w tym sporze są nauczyciele? Szkoda mi tych dzieciaków. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ktoś się nimi próbuje chyba posłużyć? Jeżeli te dzieciaki mają jakieś zajęcia z ekonomii, to może zrobić im taką lekcję o finansach? Bo te całe protesty, to taka trochę lipa podparta naprawdę słabymi argumentami, same emocje mi nie wystarczą.
Nie wpadłeś na to, że nauczyciele byli w pracy ?
A lekcje ekonomii odrób sam pytając starostwo, do której z powiatowych szkół nie dokłada się ani złotówki, przeciwnie, jeszcze zostaje w kasie starostwa. Chcesz dyskutować - odrób zadanie domowe.