~~ napisał(a): Francuski kandydat na prezydenta Emmanuel Macron wywołał niedawno burzę swoimi słowami o „reżimach Orbana, Kaczyńskiego i Putina”, którzy są „przyjaciółmi i sojusznikami pani Le Pen”. "To donosom totalnej opozycji zawdzięczamy że na wiecach wyborczych we Francji ludzie którzy nic nie wiedzą o Polsce wycierają sobie nią usta" – ocenił europoseł Jacek Saryusz-Wolski.
Przypomnijmy, że zwycięzca I tury wyborów prezydenckich we Francji domagał się także sankcji dla Polski za to, że nasz kraj proponuje lepsze warunki dla zagranicznych firm. – W ciągu trzech miesięcy po moim wyborze sankcje mają być wykonane na Polsce. Stawiam na stole swoją odpowiedzialność. Nie możemy tolerować kraju, który w Unii Europejskiej rozgrywa różnice kosztów społecznych i który narusza wszystkie zasady Unii (...) Chcę, aby przypadkowi Polski przyjrzano się w sposób całościowy. I aby w kwestiach dotyczących praw i wartości Unii Europejskiej wprowadzono sankcje – mówił niedawno.
Na słowa Macrona zareagował między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński i polskie MSZ.
Na Twitterze odniósł się również do tego Jacek Saryusz-Wolski. Według europosła, za wypowiedzi Emmanuela Macrona odpowiedzialna jest m.in. polska opozycja. "Zniesławiając Polskę za granicą, opozycja totalna w polityce zagranicznej zwraca się przeciwko polskiej racji stanu, godzi w interes Polski" – podkreślił.
''Politycy PiS nie mają wątpliwości: to za sprawą donosu Platformy Obywatelskiej w Brukseli Komisja Europejska oraz Parlament Europejski zajęły się badaniem stanu demokracji w Polsce. W środę Europarlament wydał rezolucję wzywającą rząd do publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego i stwierdzającą, że "Parlament Europejski jest poważnie zaniepokojony tym, że faktyczny paraliż polskiego Trybunału Konstytucyjnego stanowi zagrożenie dla demokracji, praw człowieka i praworządności". – Ta rezolucja to w skrócie mówiąc donos na Polskę, donos, który nie uwzględnia wszystkich elementów – komentował marszałek Senatu, Stanisław Karczewski.
I wygląda na to, że PiS zapomniało już jak samo donosiło na Polskę do Brukseli!
Sfałszowane wybory samorządowe
Po wyborach samorządowych w 2014 roku, PiS w Brukseli twierdziło, że wybory zostały sfałszowane.Z inicjatywy europosłów PiS, frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Europarlamencie złożyła wniosek o debatę w sprawie przebiegu wyborów samorządowych." Wybory z 16 listopada są pierwszymi po 1989 roku budzącymi tak wiele wątpliwości co do prawidłowości ich przeprowadzenia"- uzasadniał Ryszard Legutko. Debaty ostatecznie nie przeprowadzono.
Błaszczak, a czynsz Legii
Siedem lat temu, ówczesny poseł PiS, a obecnie szef MSW Mariusz Błaszczak (47 l.) złożył w Komisji Europejskiej skargę, domagając się wyjaśnień w sprawie - według niego- podejrzanej pomocy publicznej dla Legii. Chodziło o zbyt niski czynsz na stadionie, na którym miał zarabiać koncern ITI, a tracić stołeczny ratusz.
Teoria zamachu w Smoleńsku
W 2012 roku, z inicjatywy PiS w Parlamencie Europejskim odbyło się wysłuchanie ws. katastrofy smoleńskiej. Eksperci z zespołu Antoniego Macierewicza, przekonywali wtedy że w śledztwie popełniono dużo nieprawidłowości. Mówili wtedy też m.in. o teorii zamachu. Takich wysłuchań przed Europarlamentem było zresztą więcej.''