~ napisał(a): gover napisał(a):
jesli nie przyjmujesz to, nie dajesz pieniedzy. Ja przyjmuje i daje 10% moich zarobkow.
Przestań bo staje się to "śmieszne". Świętym za 5% "zarobków" zostaniesz.
Wszędzie piszesz o 10%. Taki poważny biznesmen za jakiego się uważasz ma "zarobki"?
Podbijam stawkę do 110% zarobków. A co, kto bogatemu zabroni.
Pozwolę sobie wtrącić się, zbulwersowany internauto szkoda zdrowia, iż "świętym" za kasę się nie zostaje. @gover, podbija bębenek swoją "pobożnością" i swoją próżność pokazuje jak to wywiązuje się z "dziesięciny" wg Starego Testamentu. To jest klasyczne pozerstwo, iż kwestie wiary to nie na pokaz. Nic nie "podbijaj" i zostań sobą, iż "bogactwo" ma inny wymiar i na pewno nie jest to 10% czy 110% Taki papierek lakmusowy na "bogatego", poproś w ciszy takiego o pomoc, to się nasłuchasz jaka jest prawda....... Miłego dnia :-)