Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Nowe domy!
BolecFORUM Nowy temat

Człowiek - dzieło Boga czy ewolucji ?

~~Błękitnoszara Jasnota niezalogowany
6 grudnia 2020r. o 9:18
DP napisał(a):
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a):
Horus napisał(a):
~~Mlecznobiały Rdest napisał(a): Albert Einstein .
"Jesteśmy w sytuacji małego dziecka wchodzącego do olbrzymiej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, iż ktoś musiał napisać te książki. Ale nie wie jak. Nie rozumie ono języków, w których książki te zostały napisane. Dziecko niewyraźnie dostrzega tajemniczy porządek w układzie ksiąg, ale nie wie co to jest. Taki, wydaje mi się, jest stosunek nawet najbardziej inteligentnej istoty ludzkiej do Boga."




a Hemingway to...

Każdy myślący człowiek jest ateistą

idę spać...jako gnostyk...;)


Dobry przykład z Hemingwayem. Wiesz jak skończył? W zasadzie każdy ateista chcąc być konsekwentny w swojej postawie i myśleniu o świecie powinien też popełnić samobójstwo, jak Hemingway.
To jak? Idziesz tą drogą?
Nie polecam.


Tego uczy twoja religia? Mówienia innym co ''powinni''?
W'' przed dzień ''narodzin twojego zbawiciela życzysz ateistom by się zabili?
To zachowanie czyni cię złym człowiekiem.
Nie idź tą drogą.


Nie życzę i dlatego napisałem, że nie polecam iść tą drogą. Czytaj uważniej.
A co do ateistów (prawdziwych) to niestety tak to wygląda, że patrząc na ich poglądy i wyznawaną filozofię życiową logicznym i akceptowalnym faktem jest odebranie sobie życia. Bo życie nie ma sensu w ich rozumieniu.
A dlaczego nie ma masowych samobójstw ateistów? Bo tak naprawdę ateistów praktycznie nie ma. Ludzie nie wiedzieć czemu myślą, że jak przestali chodzić do kościoła, to są ateistami! Nie są. Nie wierzą w Boga, ale wierzą w inne rzeczy. Stąd popularność pogaństwa, wróżek, szamanów czy wiara w "Matkę Ziemię" wyznawców religii ekologicznej. I popularność buddyzmu, który nie jest religią , oraz szeregu zjawisk z nim związanych.
Jako katolik zachęcam wszystkich do poszanowania życia do naturalnego końca i życzę szczęścia. Ale pokazuję jakie są skutki pewnych poglądów, gdy chce się być ich konsekwentnym wyznawcą.
Miłej niedzieli!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
14505
DP
6 grudnia 2020r. o 9:27
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a):
DP napisał(a):
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a):
Horus napisał(a):
~~Mlecznobiały Rdest napisał(a): Albert Einstein .
"Jesteśmy w sytuacji małego dziecka wchodzącego do olbrzymiej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, iż ktoś musiał napisać te książki. Ale nie wie jak. Nie rozumie ono języków, w których książki te zostały napisane. Dziecko niewyraźnie dostrzega tajemniczy porządek w układzie ksiąg, ale nie wie co to jest. Taki, wydaje mi się, jest stosunek nawet najbardziej inteligentnej istoty ludzkiej do Boga."




a Hemingway to...

Każdy myślący człowiek jest ateistą

idę spać...jako gnostyk...;)


Dobry przykład z Hemingwayem. Wiesz jak skończył? W zasadzie każdy ateista chcąc być konsekwentny w swojej postawie i myśleniu o świecie powinien też popełnić samobójstwo, jak Hemingway.
To jak? Idziesz tą drogą?
Nie polecam.


Tego uczy twoja religia? Mówienia innym co ''powinni''?
W'' przed dzień ''narodzin twojego zbawiciela życzysz ateistom by się zabili?
To zachowanie czyni cię złym człowiekiem.
Nie idź tą drogą.


Nie życzę i dlatego napisałem, że nie polecam iść tą drogą. Czytaj uważniej.
A co do ateistów (prawdziwych) to niestety tak to wygląda, że patrząc na ich poglądy i wyznawaną filozofię życiową logicznym i akceptowalnym faktem jest odebranie sobie życia. Bo życie nie ma sensu w ich rozumieniu.
A dlaczego nie ma masowych samobójstw ateistów? Bo tak naprawdę ateistów praktycznie nie ma. Ludzie nie wiedzieć czemu myślą, że jak przestali chodzić do kościoła, to są ateistami! Nie są. Nie wierzą w Boga, ale wierzą w inne rzeczy. Stąd popularność pogaństwa, wróżek, szamanów czy wiara w "Matkę Ziemię" wyznawców religii ekologicznej. I popularność buddyzmu, który nie jest religią , oraz szeregu zjawisk z nim związanych.
Jako katolik zachęcam wszystkich do poszanowania życia do naturalnego końca i życzę szczęścia. Ale pokazuję jakie są skutki pewnych poglądów, gdy chce się być ich konsekwentnym wyznawcą.
Miłej niedzieli!


Żyj w pokoju i pozwól żyć Innym bez próby udowadniania im, że są złymi ludźmi.
Nikt z nas nie myśli o samobójstwie. Ale mam pytanie. Ile jest samobójców wśród katolików? Chyba są jakieś statystyki.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Błękitnoszara Jasnota niezalogowany
6 grudnia 2020r. o 10:04
Ilu samobójców wśród katolików i wyznawców innych religii? Pewnie mnóstwo, bo depresja będąca główną przyczyną samobójstw dotyka każdą grupę. Depresja chociażby wywołana chorobą tarczycy czy nieuleczalną chorobą swoją lub najbliższych.
Ale nie bardzo rozumiem pytanie o samobójców wśród katolików, bo nie ma ono nic do rzeczy w tej dyskusji.
Ja piszę o czymś innym, bo o poglądach i ich konsekwentnej realizacji w życiu. Konsekwentny katolik samobójstwa nie popełni, a konsekwentny ateista może popełnić w zgodzie ze swoimi poglądami. Katolik nie popiera eutanazji, a ateista może i tak w praktyce ateiści robią. W życiu ludzie rzadko są konsekwentni, bo większość żyje z dnia na dzień i wystarcza im byle często co. Ile osób tak naprawdę drąży trudne tematy związane z wyznawaną wiarą czy ateistyczną filozofią życia i rozumie, co oznacza przyjęcie danego światopoglądu? Stąd też jest jak jest. Poza tym prawdziwych ateistów jest naprawdę bardzo mało.
Pozdrawiam.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
14505
DP
6 grudnia 2020r. o 10:31
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a): Ilu samobójców wśród katolików i wyznawców innych religii? Pewnie mnóstwo, bo depresja będąca główną przyczyną samobójstw dotyka każdą grupę. Depresja chociażby wywołana chorobą tarczycy czy nieuleczalną chorobą swoją lub najbliższych.
Ale nie bardzo rozumiem pytanie o samobójców wśród katolików, bo nie ma ono nic do rzeczy w tej dyskusji.
Ja piszę o czymś innym, bo o poglądach i ich konsekwentnej realizacji w życiu. Konsekwentny katolik samobójstwa nie popełni, a konsekwentny ateista może popełnić w zgodzie ze swoimi poglądami. Katolik nie popiera eutanazji, a ateista może i tak w praktyce ateiści robią. W życiu ludzie rzadko są konsekwentni, bo większość żyje z dnia na dzień i wystarcza im byle często co. Ile osób tak naprawdę drąży trudne tematy związane z wyznawaną wiarą czy ateistyczną filozofią życia i rozumie, co oznacza przyjęcie danego światopoglądu? Stąd też jest jak jest. Poza tym prawdziwych ateistów jest naprawdę bardzo mało.
Pozdrawiam.


Czyli ateistów nie dotyka depresja, odbierają sobie życie ze względu na poglądy. A to ciekawe.

Konsekwentnie
Dzielisz ludzi ze względu na ich poglądy. Jesteś ślepcem, bo nie widzisz ludzi TYLKO ich poglądy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
22258
#Horus nieaktywny
6 grudnia 2020r. o 10:48
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a):
DP napisał(a):
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a):
Horus napisał(a):
~~Mlecznobiały Rdest napisał(a):

Nie życzę i dlatego napisałem, że nie polecam iść tą drogą. Czytaj uważniej.
A co do ateistów (prawdziwych) to niestety tak to wygląda, że patrząc na ich poglądy i wyznawaną filozofię życiową logicznym i akceptowalnym faktem jest odebranie sobie życia. Bo życie nie ma sensu w ich rozumieniu.
A dlaczego nie ma masowych samobójstw ateistów? Bo tak naprawdę ateistów praktycznie nie ma. Ludzie nie wiedzieć czemu myślą, że jak przestali chodzić do kościoła, to są ateistami! Nie są. Nie wierzą w Boga, ale wierzą w inne rzeczy. Stąd popularność pogaństwa, wróżek, szamanów czy wiara w "Matkę Ziemię" wyznawców religii ekologicznej. I popularność buddyzmu, który nie jest religią , oraz szeregu zjawisk z nim związanych.
Jako katolik zachęcam wszystkich do poszanowania życia do naturalnego końca i życzę szczęścia. Ale pokazuję jakie są skutki pewnych poglądów, gdy chce się być ich konsekwentnym wyznawcą.
Miłej niedzieli!


tej drogi nie polecasz ale nie przeszkadza ci to polecać inną...;)
po co?
sugerujesz wybór jakiejś tam drogi ale konkretnie nie bardzo wiesz jak do niej kogoś przekonać...;)
za to wiele czasu poświęcasz opisom tego co według ciebie czują i myślą ateiści...
skąd ta ''wiedza''?

czym jest wg.ciebie ''poszanowanie życia''?
dlaczego widzisz w eutanazji samo zło?... dlaczego nie dać ludziom możliwości decyzji?
tobie zapewne wiara nie pozwala ale ja chciałbym mieć wolny wybór w razie gdybym zapadł na jakąś chorobę i nie chciał bym być dla kogoś ciężarem...

doktryny które narzucił ci kościół nie muszą być akceptowalne przez wszystkich...
Kościół instytucjonalny też się wielokrotnie ''przepoczwarzał'' dopasowując swoje ''teorie'' do potrzeb chwili...

(w piątki już możemy LEGALNIE:] jeść mięsko )
lub do robienia ''interesów'' na '' relikwiach'' lub ''odpustach'' ...;)

więc zarówno ''bóg'' jak i jego przedstawiciele-ziemscy agenci , ewoluują ...;)

kiedyś ludziom niewiele wiedzącym o świecie wystarczył jakiś ''mesjasz'' ...dzisiaj mają ''internet'' ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
22258
#Horus nieaktywny
6 grudnia 2020r. o 11:18
DP napisał(a):
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a):


Czyli ateistów nie dotyka depresja, odbierają sobie życie ze względu na poglądy. A to ciekawe.

Konsekwentnie
Dzielisz ludzi ze względu na ich poglądy. Jesteś ślepcem, bo nie widzisz ludzi TYLKO ich poglądy.


wszystko ,punkt po punkcie z tego co pisze ''jasnota'' można obalić ..wręcz wykpić...
tylko po co?
by ktoś kolejny napisał że ponownie ;) piszę językiem ''nienawiści''?

świetne jest Twoje podsumowanie ...
''jasnota'' nie widzi ludzi tylko ich światopogląd ...

swojego nie dostrzega i nie dopuszcza myśli że ja z jego poglądami nie muszę się zgadzać...

''jasnota'' ...czy ja jestem ateistą?
pokuś się o ''klasyfikację'' ...;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Sinawy Rozpław niezalogowany
6 grudnia 2020r. o 11:25
Horus napisał(a):
DP napisał(a):
~~Błękitnoszara Jasnota napisał(a):


Czyli ateistów nie dotyka depresja, odbierają sobie życie ze względu na poglądy. A to ciekawe.

Konsekwentnie
Dzielisz ludzi ze względu na ich poglądy. Jesteś ślepcem, bo nie widzisz ludzi TYLKO ich poglądy.


wszystko ,punkt po punkcie z tego co pisze ''jasnota'' można obalić ..wręcz wykpić...
tylko po co?
by ktoś kolejny napisał że ponownie ;) piszę językiem ''nienawiści''?

świetne jest Twoje podsumowanie ...
''jasnota'' nie widzi ludzi tylko ich światopogląd ...

swojego nie dostrzega i nie dopuszcza myśli że ja z jego poglądami nie muszę się zgadzać...

''jasnota'' ...czy ja jestem ateistą?
pokuś się o ''klasyfikację'' ...;)


faclo, ty jesteś wierzący. I to mocno. Wierzysz w swoje zabobony i walczysz o nie na forum z uporem godnym lepszej sprawy.
Ale to taka wiara Kościoła faclo, który ma jednego wyznawcę. A w przykazaniach zamiast uczestnictwa w nabożeństwie masz obowiązek umieszczenia stu postów dziennie na bolec.forum. No i może jakiejś "poezji" raz na tydzień na forach dla "artystów" :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
4335
#Pannazdzieckiem nieaktywny
6 grudnia 2020r. o 11:34
No dobra Przemo ... kiedy leczyłeś się z raka i mądra ludzka istota inspirowana natchnieniem Wyższego Intelektu znalazła specyfik na Twe dolegliwości , a ja międzyczasie modliłem się do Stwórcy , abyś dalej istniał ... czy to tylko logika rzeczywistości , czy jakiś wymiar cudu ?

Jasnym jest , że umrzemy . Wcześniej , lub później , ale Ty odejdziesz w otchłań niewiary , a ja jak Feniks z popiołów tej Ziemi wstanę ... i urodzę się jeszcze raz . Taka jest moja wiara .

Już mnie kręci nowe życie :D

Dobra idę coś wypić i zapalić , a Ty Przemo dalej wojuj z Kościołem :D

Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.