~ccc napisał(a): Nie ma za co dziękować, zawsze doceniam ruchy lokalne jak mogę wesprzeć waszą organizację to brawo ja.
PS Jakoś ta wasza strona nie powala ilością oburzonych bezczynnością urzędników, poza wpisami Leszka. Czy to Leszek wiceprezes?
PS2 News o symbiozie biznesu i moje odczucia po osobistym podejrzeniu elewacji są takie że to czepialstwo.
Brakuje wam tematów do zaistnienia?
Nie mam powodów aby się ukrywać na " stronie" Stowarzyszenia , którego byłem współtwórcą. Z naszą stroną jest taki "problem " ,że trzeba się przedstawić a potem wypowiedzieć i tu się kończy odwaga, jedni boją się ujawnić z sympatią dla Stowarzyszenia a inni boją się ,że jak przyłączą to nic nie załatwią w Urzędzie. To jest złe, bo takie opinie słuszne " popieram - tylko wiesz... mam to i to do załatwienia". Tu się zaczyna patologia . Gdyby nie było potrzeby to takie Stowarzyszenia nie miało by racji bytu. A nie wiesz jak wielu ludzi ma problemy z Urzędami i jak wielu jest z krzywdzonych lub ma poczucie krzywdy . Można to oczywiście wyśmiać i wykpić , ale to nie zmienia praktycznie niczego. Tak "Leszek" to Leszek Stanisław Socha v-ce prezes Zarządu Stowarzyszenia "VE-TO". Nie jest moim zamiarem nikogo obrażać ani poniżać tylko pisze prawdę a jeżeli prawda obraża czy znieważa to już sprawa na którą wpływu nie mam i oczekuję na kolejne wezwania do Sądu. Moim zdaniem jeżeli władze nie korzystają z krytyki tylko się nią obrażają to jest "strzał w własną stopę". Czas to zweryfikuje.