~- napisał(a): A Pan Sakowski co na ten temat sądzi

Po co robicie problemy ,uczniów jest coraz mniej ,ja proponuję połączyć dwa Ogólniaki a uczniów ze szkoły specjalnej przenieść do istniejącego budynku II LO.

Mnie ciekawi kwestia finansowa. Skoro jest 3 - 5 milionów PLNów na rozbudowę w II L.O. dlaczego nie ma 1,5 - 2 miliona na remont istniejącej szkoły ?

Jaki jest nabór do klas I w II LO na nowy rok szkolny?

W konkurencyjnym portalu sprawa została pokazana jakoś zupełnie inaczej.... z obiektywizmem nic to nie ma wspólnego. Byłam na owym spotkaniu i włos się jeżył na głowie, począwszy od braku kultury Panów i Pani z Zarządu Rady Powiatu - nikt, kto zabierał głos nie przedstawiał się, bo pewnie myślą, że są już tacy znani i sławni, że to już niepotrzebne. A już szczytem było zakończenie zebrania w trakcie wypowiedzi młodej osoby. Dziecinada czy może raczej bufonada ???

Przed pięciu laty, gdy moje dziecko zapisało się do klasy pierwszej II LO i zbierano tzw"wpisowe" , które miały być rzekomo na potrzeby Rady Rodziców, a w zasadzie na potrzeby dzieci, oburzałam się, że dyrektor szkoły zadysponował wydanie owych funduszy na wykładzinę na korytarz. Przez kolejne lata nauki mojego syna sukcesywnie wymieniano wykładziny, malowano budynek, organizowano zaplecza klas po to, aby była to wygodna i przyjazna młodzieży szkoła. Cieszyło to mnie, że jednak moje pieniądze zostały wydane w dobrym celu...
Teraz widzę, że Powiat, który nie dołożył się do tych wydatków ma zamiar zdemolować obecny stan rzeczy przy okazji gruntownej przebudowy budynku, i zdezorganizować pracę liceum w trakcie tej przebudowy (nie oszukujmy się, taka inwestycja będzie trwała miesiącami lub nawet latami). To jest
Na marginesie dodam, że salę multimedialną wygrała młodzież w konkursie i to też ma przepaść ?
wydaje mi się, że to co zainwestowaliśmy )pieniądze, zaangażowanie, praca) wspólnie jako społeczność szkolna (młodzież, nauczyciele, rodzice) zostanie nam po prostu UKRADZIONE .
Nie wiem, czy nauczyciele szkoły specjalnej mówiąc o nauczycielach II LO że "widzą tylko koniec własnego nosa" czuliby się komfortowo wiedząc, że przepadły lata czyjejś pracy, czyjeś ciężko zarobione pieniądze. Ktoś widzi źdźbło w oku sąsiada a w swoim belki nie widzi....
Po trzecie: każdy myślący, kto kiedykolwiek zabrał się za remont zna prawdę: taniej byłoby zburzyć i na nowo zbudować niż remontować stare. Nie lepiej i TANIEJ byłoby zbudować nowy budynek, bez barier architektonicznych, parterowy, z terenem zielony, z bezpiecznym dojazdem (czego przy II LO nie ma i nigdy nie będzie)?????
Myślcie Panowie Radni !!! Myślenie NIE BOLI !!!!!

Dziwicie się, że nauczyciele szkoły specj. mają dość pracy w takich warunkach?

nie wiem dokładnie na czym polega problem nawet po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi.Wiem tylko że moje dziecko złożyło papiery do 2 LO za moją namową. Bo niestety w 1 LO( gdzie dotychczas było prywatne gimnazjum )na dzień dobry dzieci są sekekcjonowane na te z prywatnego i te z zewnątrz co przekłada się na oceny i konieczność korepetycji. Dlatego złożyło papiery do 2 LO. a teraz takie cyrki o których nikt nie uprzedza przyjmując dokumenty. Uważam za to skandal

zgadzam się co do tego nowego budynku starostwa , na to pieniądze się znalazły (podejrzewam ,że niemałe) dawno mogli tak zrobić i ulokować tam szkołę specjalną , albo niech oni podzielą się budynkiem z niepełnosprawnymi

na siłe robią teraz II LO nietolerncyjnym , nieładnie
chcą się pozbyć ciężaru cudzym kosztem

Przedstawicielka Rady Rodziców PZSiPS, prezentująca oświadczenie rodziców niepełnosprawnych dzieci, to jednocześnie nauczyciel w II LO. Ciekawy jestem ilu rodziców podpisało się pod tym oświadczeniem?