falco napisał(a): ''Jeżeli w grę wchodzi więcej głów, rąk, nóg, to w grę jednocześnie wchodzi więcej ludzi. Myślę, że to dość obrazowe wyjaśnienie? ''
możesz to szerzej wyjaśnić?
A co tu wyjaśniać? Niektórzy twierdzą - mój brzuch i moja sprawa.
A tak nie jest, w grę wchodzi 2 różne DNA (matki i dziecka), 2 głowy, cztery nogi, cztery ręce - więc DWOJE ludzi.
Niesprawiedliwe dla kobiet? Nie wiem. Może i tak?
Niestety nie ma równości - każdy człowiek jest inny, jeden jest ładny, inteligentny i zdrowy; inny nie.
Biologia tak jest ustawiona, że samica jest żywicielem i nosicielem innego osobnika - swojego potomka. I jakakolwiek jej decyzja dotyczy już drugiego człowieka.