Pomoc Policji już jest zagrożeniem dla samego siebie !!! Wiem, bo doświadczyła tego moja rodzina i sąsiedzi. Policja składa pozwy do sądu na ofiary, a nie sprawców. Kiedy telefonicznie złożyliśmy prośbę o pomoc do policji, bo baliśmy się o życie i zdrowie mieszkańców osiedla, to policja skutecznie nas pozwała o bezzasadne złożenie skargi. Zeznawało ok. 20 osób, że czujemy się zagrożeni. Ale niestety, sąd przychylił się do wniosku policji i zostaliśmy ukarani grzywną po 2 tys. zł od osoby. Nigdy, przenigdy nie poprosimy o pomoc policji. Szacunek do policji i policjantów moja rodzina po tym zdarzeniu straciła. Nadal uważam, że to hasło, które teraz głosi policja, to fikcja. Oni raczej chcą świętego spokoju, aby nikt głowy im nie zawracał żadnymi potrzebami. Słowo służba dawno straciło na znaczeniu. Nasza pomoc dla policji, przyniosła odwrotny skutek. Nie wierzę żadnemu policjantowi !

Co tydzień przyjeżdżają do awanturnika na Gdańska, poucza i odjeżdżają a on się czuje bezkarny i kica z siekierą po ulicy bo wie że nawet na 24h go nie wezmą. Why?!

boleslawiecka policja nawet zlapanemu zlodziejowi nie potrafi udowodnic przestepstwa

ba, z winnego robi czyn dozwolony, a z niewinnego prawie kara śmierci... Jak ci policjanci funkcjonują w swoich rodzinach ?, bo przecież mają żony, dzieci ? Zero poczucia sprawiedliwości. gdzie ich uczą myślenia ?, i czy ktoś ich uczy, czy steruje zachowaniem ? O normalności nie wspomnę... Szkoda ...

~ napisał(a): ...Nigdy, przenigdy nie poprosimy o pomoc policji. ...

Przyjdziesz prosić i to szybciej niż ci się wydaje :>

Policjanci . Róbcie swoje z poczuciem misji i nie dawajcie się wpuszczać w kanał ministra czy nawiedzonym nowym z KGP. Nie pokazujcie się w mediach tylko tam gdzie trzeba. Monitoringi, wywiady w mediach , lokalna polityka. Nie po to jesteście.

Jakiś polityk wymyśli jakąś głupotę a wy już do mediów - błąd.
Osobiście zgłaszałem poważne przestępstwa i palcem nie kiwnęła policja. Przyjechaliście tylko po to aby mi wytłumaczyć że nic się nie stało .
Poproście Pana Marczewskiego aby zdjął ten temat ,który Was ośmiesza. Przykro mi bo nosiłem ten mundur.

Przykre jest to, co dla zwykłych obywateli Bolesławca jest czarne, a dla policji i policjantów notorycznie białe. Nie pomagacie, ale właśnie zagrażacie. Dowodów cała masa, to nie dziwcie się że wielu z nas o sprawiedliwość musi dobijać się poprzez inne grupy niż policja.

~Ja napisał(a): Co tydzień przyjeżdżają do awanturnika na Gdańska, poucza i odjeżdżają a on się czuje bezkarny i kica z siekierą po ulicy bo wie że nawet na 24h go nie wezmą. Why?!

Naprawdę?? A ja tam nie daleko mieszkanie kupiłam. Nigdy nie słyszałam żeby tam takie rzeczy się działy...