Pannazdzieckiem napisał(a): A ja tam nie chrzciłem swoich dzieci i żyją :D Ale miałbym pytanko do pana Hupa, proszę wybaczyć nie wiem jak odmienić :) Czy prawdą jest , że święcenia kapłańskie to konieczność leżenia krzyżem przez dwadzieścia cztery godziny przed Tabernakulum ? Kogo mam spytać , jeśli nie człowieka z właściwym doświadczeniem ?
Dobrej nocy życzę :)
Panna poleżałbyś? Jak byłbyś księdzem to byłbyś gość. Co tam gość, byłbyś jak dwa goście.
Chociaż 24 godziny leżenia to przesada. Maksymalnie może być 8 godzin, później muszę się napić.
24 wytrzymałbym jedynie jako kandydat na biskupa.