~~Horus napisał(a):
nadal brak tych ''wielu dowodów'' ;D

To nie miejsce na długie wywody, jest wiele opracowań na temat Biblii. Jeśli na prawdę jesteś zainteresowany, to zachęcam do lektury.

~~Regam napisał(a):
Która religia jest prawdziwa? Ta nasza chrześcijańska, czy też może te inne? Gdybym urodził się w Indiach pewnie byłbym buddystą ,a gdybym na świat przyszedł w czasach starożytnego Rzymu byłbym wyznawcą religii tego kraju.

W dzisiejszym świecie już nie jest tak, że jesteś zdeterminowany miejscem urodzenia, jeśli chodzi o wybór religii. Praktycznie w każdym zakątku świata masz szansę usłyszeć o naukach Jezusa, czy Buddy.
Buddyzm nie jest religią a filozofią życia. Zakłada doskonalenie człowieka w kolejnych wcieleniach, aż człowiek osiąga boska doskonałość. Jest to więc wiara w człowieka a nie w Boga.
Chrześcijaństwo zaś stawia w centrum Boga i oddaje mu cześć. Jest więc religią w pełnym tego słowa znaczeniu.

Doskonalenie człowieka to działalność godna naśladowania i daje widoczny, konkretny efekt. efekt.
Sprawcą i beneficjentem jest sam człowiek.
A czy ktoś widział albo słyszał jakiegokolwiek "boga" ?

Tak, widział i słyszał.
Doskonałość człowieka? Owszem, ale nie w kontekście zajęcia miejsca należnego Bogu. Człowiek może tylko dążyć do doskonałości. Buddyzm twierdzi, że tę doskonałość człowiek może osiągnąć, spychając Boga z piedestału. Jest to cel nie do zrealizowania, poza tym prowadzący prościutko do piekła. To właśnie za to nasi prarodzice zostali wypędzenie z Raju.

co ty znowu pieprzysz z samego rana? na pewno się obudziłeś czy to ciąg dalszy sennych majaków? ;D

buddyzm chce strącić Buddę z piedestału ?
przecież to Budda tam jest ''bogiem''

poczytaj może o tym kim był Sidhartha Guatama....
jego nauki zostały spisane w identyczny sposób jak nauki Jezusa a więc na coś podobnego twojej Biblii ...
wiesz czym jest Dharma ?...jest tam 85 tysięcy nauk o mądrości ,spokoju duchowym i współczuciu do wszystkich ...
to są główne założenia tej religii ...widzisz w tym coś złego?

~~Horus napisał(a): c
buddyzm chce strącić Buddę z piedestału ?
przecież to Budda tam jest ''bogiem''

Weź ty człowieku poczytaj choć Wiki, to nie będziesz się ośmieszał.
Budda był pierwszym człowiekiem, który dostąpił nirwany, cokolwiek miałoby to znaczyć. Sam twierdził, że nie naucza religii a filozofii.

~~Horus napisał(a): widzisz w tym coś złego?

Tak, widzę coś bardzo złego. Ustawienie człowieka w centrum należnym Bogu. Najprostsza droga do zatracenia.
Uważamy że to coś strasznego odebrać komuś życie ziemskie. To jak podejść do odebrania życia wiecznego, przy którym ziemski żywot jest niczym mrugnięcie okiem.

~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Horus napisał(a): c
buddyzm chce strącić Buddę z piedestału ?
przecież to Budda tam jest ''bogiem''

Weź ty człowieku poczytaj choć Wiki, to nie będziesz się ośmieszał.
Budda był pierwszym człowiekiem, który dostąpił nirwany, cokolwiek miałoby to znaczyć. Sam twierdził, że nie naucza religii a filozofii.

ja się ośmieszam?...wydaje mi się że ty ciągle poszukujesz swojej osobistej ''nirvany'' ;D
cokolwiek to znaczy...;D

buddyzm to dzisiaj religia jak islam i chrześcijaństwo czy chcesz tego czy nie ...

i tej opinii nie wyciągam na podstawie wiki jak to tu chcesz mi zasugerować ...;D
wracaj do kruchty ...''bracie'' ;D