Prawdziwy katolik, to ile razy w tygodniu spuszcza z krzyża?

ciekawe pytanie ..
zapewne ultrakatolicki ''tytoń'' zna na to odpowiedź ...;D

ja rozwinę myśl ...
jeśli według ojców założycieli Kościoła kobieta ma służyć facetowi tylko w przypadku prokreacji a czerpanie rozkoszy z takiego aktu jest wykluczone to po jaką cholerę ''bóg'' wyposażył kobietę w łechtaczkę? ;D
co ty na to ''tytoniu''? ;D

~~Marengo Hutujnia napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Anty_ciemnogród napisał(a): 58-latek z Pisza

"...odprawiał nad żoną egzorcyzmy, chcąc wypędzić z jej ciała szatana.
Robił to trzymając w ręku własnoręcznie zrobiony sztylet".

Dostanie medal od Czarnka?

Nie dostanie. Od egzorcyzmów są egzorcyści specjalnie do tego przygotowani. A domorośli egzorcyści nie powinni nawet myśleć o walce z szatanem. Polegną i będą kolejną ofiarą, jakich wiele na tym forum wypisujących potem, że nie ma szatana.
A szatan się z nich śmieje patrząc jaki z nich ciemnogród!

My wiemy - uświadomił nas Czarnek - że na szatana skuteczny jest czarny salceson, ozorkowy.

~~Marengo Hutujnia napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Anty_ciemnogród napisał(a): 58-latek z Pisza

"...odprawiał nad żoną egzorcyzmy, chcąc wypędzić z jej ciała szatana.
Robił to trzymając w ręku własnoręcznie zrobiony sztylet".

Dostanie medal od Czarnka?

Nie dostanie. Od egzorcyzmów są egzorcyści specjalnie do tego przygotowani. A domorośli egzorcyści nie powinni nawet myśleć o walce z szatanem. Polegną i będą kolejną ofiarą, jakich wiele na tym forum wypisujących potem, że nie ma szatana.
A szatan się z nich śmieje patrząc jaki z nich ciemnogród!

Żaden sztylet, tylko podroby.
My wiemy - uświadomił nas Czarnek - że na szatana skuteczny jest czarny salceson, salceson ozorkowy.

~~Anty_ciemnogród napisał(a): ~~Marengo Hutujnia napisał(a): Ktoś napisał: ~~Anty_ciemnogród napisał(a): 58-latek z Pisza

"...odprawiał nad żoną egzorcyzmy, chcąc wypędzić z jej ciała szatana.
Robił to trzymając w ręku własnoręcznie zrobiony sztylet".

Dostanie medal od Czarnka?

Nie dostanie. Od egzorcyzmów są egzorcyści specjalnie do tego przygotowani. A domorośli egzorcyści nie powinni nawet myśleć o walce z szatanem. Polegną i będą kolejną ofiarą, jakich wiele na tym forum wypisujących potem, że nie ma szatana.
A szatan się z nich śmieje patrząc jaki z nich ciemnogród!


Żaden sztylet, tylko podroby.
My wiemy - uświadomił nas Czarnek - że na szatana skuteczny jest czarny salceson, salceson ozorkowy.
No i typowa ciemnogrodzka wiara w salceson :(
Tacy geniusze salcesonowi nazywają sami siebie dla jaj anty-ciemnogrodem. Dokładnie tak samo, jak socjaliści z Pisu nazywają siebie sami "prawicą". Same salcesony teraz, stąd na maturze z matematyki dają zadania dla salcesonów. Niby matura, a zadania z podstawówki kiedyś były trudniejsze.
Salcesonowy świat teraz mamy.

~~Anty-salceson napisał(a): ~~Anty_ciemnogród napisał(a): ~~Marengo Hutujnia napisał(a): Ktoś napisał: ~~Anty_ciemnogród napisał(a): 58-latek z Pisza

"...odprawiał nad żoną egzorcyzmy, chcąc wypędzić z jej ciała szatana.
Robił to trzymając w ręku własnoręcznie zrobiony sztylet".

Dostanie medal od Czarnka?

Nie dostanie. Od egzorcyzmów są egzorcyści specjalnie do tego przygotowani. A domorośli egzorcyści nie powinni nawet myśleć o walce z szatanem. Polegną i będą kolejną ofiarą, jakich wiele na tym forum wypisujących potem, że nie ma szatana.
A szatan się z nich śmieje patrząc jaki z nich ciemnogród!


Żaden sztylet, tylko podroby.
My wiemy - uświadomił nas Czarnek - że na szatana skuteczny jest czarny salceson, salceson ozorkowy.

No i typowa ciemnogrodzka wiara w salceson :(
Tacy geniusze salcesonowi nazywają sami siebie dla jaj anty-ciemnogrodem. Dokładnie tak samo, jak socjaliści z Pisu nazywają siebie sami "prawicą". Same salcesony teraz, stąd na maturze z matematyki dają zadania dla salcesonów. Niby matura, a zadania z podstawówki kiedyś były trudniejsze.
Salcesonowy świat teraz mamy.

Nawet to forum salcesonowe i nie można prawidłowo wypowiedzi cytować. Salcesonowy świat - wg planu szatana.

~~Anty-salceson napisał(a):
Tacy geniusze salcesonowi nazywają sami siebie dla jaj anty-ciemnogrodem. Dokładnie tak samo, jak socjaliści z Pisu nazywają siebie sami "prawicą". Same salcesony teraz, stąd na maturze z matematyki dają zadania dla salcesonów. Niby matura, a zadania z podstawówki kiedyś były trudniejsze.
Salcesonowy świat teraz mamy.

Taka refleksja mnie wczoraj naszła. Czy my, urodzeni w czasach komuny, nie będziemy aby dla naszych potomków pokoleniem "starożytnych gumisiów". Czyli tych, którzy potrafili jeszcze myśleć i przekładać to myślenie dzieła rąk ludzkich. Kolejne pokolenia, od maleńkości nauczone lenistwa umysłowego, posiłkującego się w życiu protezami typu komórka, czy laptop, czy będą potrafiły stworzyć coś przełomowego? Czy może będą tylko konsumować to, co wymyśliły "starożytne gumisie"?