~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Gość napisał(a): TerraKtoś napisał: Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Tam było tyle zaszłości, ze nie dojdziesz kto zaczął.
Nieprawda. Wiadomo kto zaczął. Np. kto ogłosił wyprawy krzyżowe, jak przebiegała chrystianizacja Nowego Świata, Czarnego Lądu ,pogańskich Prus i innych ludów, które miały przecież własną religię. A jak to wygląda dzisiaj?
Zaczynasz od połowy historii, a nie od jej początku. Co było przyczyną ogłoszenia wojen krzyżowych?
Chrystianizację Czarnego Lądu postrzegasz jako gwałt na tamtejszych mieszkańcach, a była to ich obrona przed tymi, którzy uważali "czarnych" za podludzi. Zrobienie z nich chrześcijan, czyniło z nich naszych braci w wierze.
nie tytoniu...
to ty zaczynasz od połowy historii ...;D
pytam jeszcze raz ...czyja była Jerozolima przed przybyciem tam chrześcijan?
wojny krzyżowe to pokłosie polityki jaką prowadził papież ...
a tą ''polityką'' nie była walka o wiarę tylko żądza złota...;D
poczytaj sobie o ''odpustach'' jakie Urban udzielał każdemu z biorących udział w tych wyprawach nawet gdyby ci dokonywali grabieży czy mordów...
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): ~~Horus napisał(a)
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: Horus napisał(a):
Bóg jest sędzią sprawiedliwym...
A gdzie masz wykładnię lewactwa? Jest tam coś trwałego? Jakiś fundament, na którym można się wesprzeć?
jaki on tam sprawiedliwy...;D
popiera wojny i mordowanie ...
to on wprowadził pojęcie ''odpowiedzialności zbiorowej''
wykładnia lewactwa?
...może to ...
''proletariusze wszystkich krajów łączcie się ''
coś jest w tym złego? ;D
~~Horus napisał(a):
teraz popatrz wyżej ...''tytoń'' coś tam pierdzieli o synergii...;D
on chyba uważa się za ''synergicznego'' :D
~~Horus napisał(a):
wykładnia lewactwa?
...może to ...
''proletariusze wszystkich krajów łączcie się ''
coś jest w tym złego? ;D
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): A co skłoniło papieża Urbana do takiej właśnie polityki?
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Horus napisał(a):
teraz popatrz wyżej ...''tytoń'' coś tam pierdzieli o synergii...;D
on chyba uważa się za ''synergicznego'' :D
Jakoś mnie wcale nie dziwi twoja szczeniacka reakcja.
Jak czegoś nie rozumiesz, to to wyszydzasz. Spróbuj jednak wspiąć się na wyżyny swojego intelektu to może zrozumiesz zrozumiesz co ci napisałem.