Za dajesz pytania które dotyczą raczej sądownictwa a nie Kościoła. Mówisz o wyrokach sądów świeckich a nie biskupich. Raczej bym nie podejrzewał sądów o systemowe sprzyjanie duchowieństwu, bo to raczej dwie skrajne "kasty". Widocznie procedury mają ułomne. A że nie daje się ich uzdrowić? To raczej nie kościoła wina, a tych co na skargi jeżdżą do Brukseli.

Sądy nie sprzyjają duchowieństwu? To dlaczego utajniają dane osobowe księży? Jakiej kary się spodziewasz po sądu biskupim? Wydalenie z zawodu?

Wielebny odwracaczu kota ogonem.
43 purpuratów będzie po zmianie władzy odpowiadać przed sądami za krycie pedofilów.
Poczytaj sobie na Onet o specjalnej "mapie" gdzie są wymienieni i za co.

Wojtyła, ten dopiero miał rękę do zwyrodnialców : Jimmy Savile, brytyjski dziennikarz muzyczny, disc jockey, prezenter radiowy i telewizyjny, w 1990 r. odznaczony przez papieża Jana Pawła II Orderem Świętego Grzegorza Wielkiego za wybitne osiągnięcia w pracy charytatywnej na rzecz dzieci, w 2012 roku Watykan uznał że było to odznaczenie dożywotnie. W latach 1955–2009 Savile dopuścił się 214 przestępstw seksualnych, w tym 34 gwałtów głównie niepełnoletnich dziewczynek. W 2014 r. dochodzenie prowadzone przez brytyjski wymiar sprawiedliwości ujawniło, że Savile, będąc wolontariuszem w szpitalach (w tym Leeds General Infirmary, Broadmoor oraz kilku szpitalach psychiatrycznych), dopuścił się molestowania i gwałtów na dziewczynkach, chłopcach i pacjentach w wieku od 5 do 75 lat !!!

~~wikary napisał(a): Sądy nie sprzyjają duchowieństwu? To dlaczego utajniają dane osobowe księży? Jakiej kary się spodziewasz po sądu biskupim? Wydalenie z zawodu?

Utajniają każde dane osobowe. Dlaczego księży miałyby traktować inaczej? Jeśli chodzi o osoby duchowne to wystarczy dziennikarskim hienom dać cień tropu a już będą ferować publiczne wyroki, jeszcze zanim zacznie się śledztwo. Dziwne że w innych przypadkach nie są równie zajadli.

bzdury piszesz ...
uważasz że wszyscy dziennikarze to ''hieny'' czatujące na ''święto krec l...ch '' ojczulków?
a co z dziennikarzami katolickimi?...oni też?

Zastosowana autokorekta

Znów odnosisz się tylko do marginesu i zaraz gotowyś mu przyznać pierwszorzędną rangę. Katoliccy dziennikarze to margines. A ci na prawdę katoliccy to margines marginesu.

;D
czyli katoliccy dziennikarze piszący krytycznie o Kościele to nie dziennikarze tylko ''margines marginesu''
czyli coś takiego jak księża pedofile...
to też margines marginesu''

czyli i jedni i drudzy to ''hieny'' ;D