~~Gregorianin napisał(a): ~~ZABLOKOWANY napisał(a): Ktoś napisał: ~~Marzena napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Lazurowy przydacznik napisał(a): Nie czaruj . Dlaczego hiszpańska truskawka pomimo tego że zbiory tam robią ludzie których trzeba opłacić a do tego transport , marża hurtownika i sprzedawcy zamyka cenę w przedziale 10 do 12 złotego? A polscy plantatorzy windują cenę na 30złotych?
Bo inne warunki uprawy ( klimat, koszty, amortyzacja...)
poważnie? klimat owszem ...ale koszty i amortyzacja ? wyjaśnij...
tańsze nawozy ? ...tańsze opryski?... a jak z transportem?... jakby nie było tysiące kilometrów...
napisz mi jak to jest że kilogram bananów z Kolumbii jest dzisiaj tańszy niż kilogram polskiego ziemniaka?
Janusze tego nie ogarniają choć takie proste , porównaj ceny nawozów do zarobków i dotacji u
Hiszpanów , co do Kolumbii dlaczego koka jest taka droga ………;);)
no proszę ...prawdziwy ''eł-geniusz '' się odezwał...;D
to tam jest wszystko tańsze? ...to tam się lepiej zarabia i tam rolnik ma wyższe dotacje?
czyli tam mogą a u nas nie mogą ...
to na kiego ''wuja'' siedzi tam w tym parlamencie ten cały piSSdzielec od rolnictwa ? ...;D
jakiś tam Hiszpan swoim wywalczył wyższe dotacje a ten polski co?...palcem w nosie to on może grzebać i tutaj na miejscu...
a co by było gdyby tak Polska teraz wyszła z Unii do czego dążą te przytępe piSSdzielce? ...skąd polski rolnik miałby teraz jakąkolwiek pomoc ?
kto by mu dopłacał za hektar? ...kto by mu dopłacał za tonę pszenicy czy rzepaku?...Pawlak?....Kalinowski?...Tyszka?