~~ napisał(a): ~~debest napisał(a):
Pytam więc tych, którzy nie wierzą w Boga - kto stworzył TO COŚ, co wybuchło i stworzyło niby wszystko?
Mogę ja w ten sam sposób zapytać A kto Boga stworzył ?
Ty mi odpowiesz że Bóg jest wieczny. a ja Ci powiem Wszechświat jest wieczny. Wierze we wszechświat jego widzę, codziennie mogę podziwiać Słońce, Księżyc itp.
Podobno Ziemia miała być płaska, a gwiazdy miały być zawieszone na sklepieniu jakimś. Ziemia miała być centrum Wszechświata a odkryto niedawno kolejne planety itp. Mamy coraz większą wiedzę i z czasem coraz więcej tych biblijnych bzdur zostanie obalonych. Myślisz że ja nie szukałem Boga, zapraszałem Jezusa do swojego serca itp., prosiłem o pomoc w wybraniu dobrej drogi życiowej, wszystko to zawiodło, ufałem ludziom, bo wiedziałem że to Jezus mnie prowadzi przez życie byłem po prostu naiwnym durniem straciłem przez wiarę żonę, pieniądze, pracę.
Przestałem w cokolwiek wierzyć, wierzę w siebie, nie ufam nikomu to smutne ale prawdziwe...
Wiara to jest ogłupianie ludzi dla wykorzystania ich, tak jak to ze mną zrobiono, a robi się dalej ze starszymi osobami które cały swój dochód potrafią na rydzyka przekazać.
przepraszam za off topa
Boga nikt nie stworzył, chociaż dla wielu ludzi nie jest to do pojęcia.
Co do wszechświata to nie bardzo wiem na czym oparta jest Twoja wiara w jego wieczność. Jeżeli wierzysz w wieczność wszechświata to co Ci przeszkadza uwierzyć w odwiecznego Boga? Nie ma logiki w Twoim rozumowaniu. A współczesna wiedza, wbrew temu co napisałeś, nie jest sprzeczna z wiarą w Boga. A wręcz przeciwnie - coraz bardziej pokazuje, że transcendencja (niektórzy boją się powiedzieć po prostu Bóg) istnieje.
Jeżeli chodzi o wiarę to chyba źle ją pojmowałeś. Wiara nie jest po to żebyśmy nie mieli problemów w życiu. Nie przez wiarę straciłeś to, co było dla Ciebie cenne.
Nasze życie jest wędrówką, w trakcie której możemy trafić na różne przeszkody, w tym tragedie. Takie jest po prostu życie. Ludziom wmawia się, że mają prawo do szczęścia i powstał cały przemysł tzw. "pozytywnej psychologii". Fałszywej od samych swoich podstaw i kompletnie irracjonalnej, ale skutecznie mącącej ludziom w mózgach. Dlatego większość oczekuje, że wiara w Boga, wiara w Jezusa to lekkie i przyjemne życie. A jest inaczej. Jezus mówił jasno: pozbądź się wszystkiego, co świat ceni i idź za mną. I mówił, że z Jego powodu będziesz nienawidzony przez innych. Wiara to trudna droga. Ale jedyna skuteczna i dająca prawdziwą radość.
Ludzie wybierający łatwą ścieżkę wpadają w coraz większe kłopoty - dlatego depresja jest dzisiaj jedną z powszechniejszych chorób.
Porozmawiaj z mądrym księdzem - może pomoże Ci odnaleźć to, co najważniejsze.