~~prawnik ? napisał(a): to co z niego za prawnik który nie zna prawa ???
a może tylko tak piszą bo z tego co piszą to pracuje w śmieciach.... ? to może chociaż na tym się zna ?
szkoda, że tak się zna na prawie, że jak trzeba było wystąpić w sprawie naliczonej opłaty za składowanie odpadów na wysypisku urządzonym przez MZGK przy ul. Gdańskiej to Prezes Bakalarz mając w swojej stajni Doktora Prawa i radce Gallasa sprawę za 10 000 zlecił kancelarii z Wrocławia.
a tak na marginesie Magisterkę pan rady obronił na Wyższej Szkole Menedżerskiej w Legnicy zaś doktorat pod opieką byłego ministra Jaskierni z rządu L. Millera, koszt doktoratu opiewał pomiędzy 30 - 50 tys zł.