~~klucznick napisał(a): nie jeżdzę na zimówkach.
~~klucznick napisał(a): nie jeżdzę na zimówkach.
~~pod klucz z klucznikiem napisał(a):zagrożeniem to jesteś ty na drodze! no niestety taka prawda miernoto,nie jezdziłem na zimówkach i nie będę jezdził.~~klucznick napisał(a): nie jeżdzę na zimówkach.
Nie masz się czym chwalić. Jesteś zagrożeniem dla otoczenia i siebie na drodze.
~~klucznick napisał(a):~~pod klucz z klucznikiem napisał(a):zagrożeniem to jesteś ty na drodze! no niestety taka prawda miernoto,nie jezdziłem na zimówkach i nie będę jezdził.~~klucznick napisał(a): nie jeżdzę na zimówkach.
Nie masz się czym chwalić. Jesteś zagrożeniem dla otoczenia i siebie na drodze.
~~klucznick napisał(a):~~pod klucz z klucznikiem napisał(a):zagrożeniem to jesteś ty na drodze! no niestety taka prawda miernoto,nie jezdziłem na zimówkach i nie będę jezdził.~~klucznick napisał(a): nie jeżdzę na zimówkach.
Nie masz się czym chwalić. Jesteś zagrożeniem dla otoczenia i siebie na drodze.
PanM napisał(a):~~klucznick napisał(a):~~pod klucz z klucznikiem napisał(a):zagrożeniem to jesteś ty na drodze! no niestety taka prawda miernoto,nie jezdziłem na zimówkach i nie będę jezdził.~~klucznick napisał(a): nie jeżdzę na zimówkach.
Nie masz się czym chwalić. Jesteś zagrożeniem dla otoczenia i siebie na drodze.
Najwyraźniej nie ma Pan świadomości o tym co pisze a tym bardziej o różnicy w prowadzeniu auta na różnych rodzajach ogumienia.
Dla przykładu dzisiaj rano na Kosiby z letnimi nie było by żadnej możliwości podjechania pod górę.Samochody jadące w dół nawet na zimówkach ześlizgiwały się na pobocze.
Czym większe umiejętności tym większa świadomość jakie opony są
najskuteczniejsze na aktualne warunki.
Oczywiście nie należy zbytnio przeceniać samego ogumienia i na pierwszym miejscu
stawiać rozsądek.