~~Bławatny Jastrzębiec napisał(a): ja pracuje w Applu od roku. powiem wam tak: jesli podchodzi sie do kierownika i brygadzistki z szacunkiem to oni rowniez maja szacunek do ciebie. nie wiem jak mozna tak hejtowac bo co ? bo jestescie anonimowi ? jestescie zalosni ! ten czlowiek to najlepszy kierownik z jakim mialam do tej pory stycznosc. jest wyrozumialy, da sie pozartowac i dogadac wystarczy wytlumaczyc o co chodzi i byc uczciwym ! ja wole tam siedziec i robic swoje od tej 6 do 14, potem porobic w domu przez te 2 godziny dziennie niz pracowac w takiej biedronce i byc opluwanym przez tych wszystkich ludzi-niewdzieczne k*rwy i miec kierownictwo ktore na prawde stosuje mobing owszem, jest to praca dla kogos kto nie ma wyksztalcenia lub dopiero je zdobywa ale to dowodzi temu ze nawet taki ktos ma szanse zarobku w tym kraju. BHP no tak, zauwazylam ze buty i koszule zdobywa sie wtedy kiedy sie tak po prostu jest bo w kogos kto przyjdzie i zaraz go nie ma po prostu nie warto inwestowac i ma racje. a teraz czekam na fale hejtu.
Haha...jest wyrozumiały...dobre, może dla swoich ulubienic do których podchodzi zeby w cycki pozaglądać. Ale ogólnie jest hamski, nie umie normalnie się odezwać, wchodzi na hale ani dzien dobry ani nic, jak do obory. tam sie liczy ile na konto wpłyneło a nie ludzie!!!
a BHP? BHP w tym zakładzie NIE ISTNIEJE! warunki jak za czasów przed komuną, ukraina się wkradła, do tego nie ma kto sprzątać tego syfu.