hemi napisał(a): ~~Ciemnopopielata Czeremcha napisał(a): fobiak napisał(a): to nie jest zaden plagiat, nazwa byc moze jest chroniona ale wystarczy impreze nazwac np. gliniarze i wszelka pisanina o kradziez, przywlaszczenie stanie sie makulatura. bogus nie wymyslil smarowania sie glina.
Nareszcie głos rozsądku! Może hemi zrozumie.
No i o to chodzi.Wszystko rozumiem,spokojnie.
Chodzi o to,że jak miasto chce robić swoją imprezę ,to niech się nie podszywa pod nazwę "gliniada",czy nie wykorzystuje zdjęć z gliniady,bo to nie ich impreza ,tylko podszywanie się pod Gliniadę.
Sam pewnie wpadnę na tę imprzę,może i wezmę udział - ale niech to będzie fair ,a nie podszywanie się pod czyjąc "markę",tak ciężko wymysleć swoją nazwę?
Skoro miasto chce zrobić coś swojego ,to niech zrobi ,wymysli oryginalną swą nazwę, i jesli osiągnie sukces (tak jak Gliniada) ,to będzie miała własna imprezę,własną nazwę i nie będzie drapania się ;)
To nie miasto i prezydent robi tylko stowarzyszenie i portal istotne. Robia to też ludzie którzy pracowali na sukces Gliniady. Nazwali to tez inaczej tak więc git.