~Jasnobrązowy Zawciąg napisał(a): Nie chcę mi się
~~Zielonoszary Cyprysik napisał(a):~Jasnobrązowy Zawciąg napisał(a): Nie chcę mi się
I bardzo dobrze....od sportu do kalectwa...moje motto życiowe:)
~Brązowawy Wrotycz napisał(a): Kurczę czytam to już drugi raz i dalej mi się nie chce.siwawy jaskier że spytam z ciekawości masz dzieci i pracujesz?
~Brązowawy Wrotycz napisał(a): Kurczę czytam to już drugi raz i dalej mi się nie chce.siwawy jaskier że spytam z ciekawości masz dzieci i pracujesz?
~Różowofioletowa Miodunka napisał(a): No nie wiem. Ja mam na głowie duży dom. Dwoje małych dzieci. Zakupy. Obiady pranie itp itd. i pracę. Choćbym chciała nie da się naciągnąć doby. To nie mam czasu. Bo gdy położę dzieci spać to jest godzina 20 i pozostaje mi zorganizować na następny dzień kolejne rzeczy. Może jestem inna i gdybym zostawiła to wszystko bo mam trening cztery razy w tygodniu to kosztem moich dzieci i czasu spędzonego z nimi. A nadrobić obowiązki po prostu później to dopiero by było ciężko. Także poczekam aż mi dzieci podrosną. I wtedy znajdę na to czas.