~Pomarańczowobrązowy Kiścień napisał(a): Bo jak przyznajesz... "to co do mnie trafia" czytasz i powielasz to co ci (wam) wygodne. walczysz z tym co cie drazni a nie o żadne lepsze warunki. Przeciez nie narzekasz
jak to rozumiesz pisząc ''co dla mnie wygodne''?
przeczytałem całość i całość miałem zacytować ?...po co?
to nie wkleiłem nie jest ''wygodne'' tylko najbardziej do mnie trafiło...
ja z niczym nie walczę ale faktem jest że wiele mnie drażni a pisząc o tym mam nadzieję że do kogoś to trafi ...
jeśli tak to może kiedyś nastąpią te jak to nazywasz -''lepsze warunki'';)