~~Jasnolawendowy Ambrowiec napisał(a): Łapy mu obciąć przy samej du..
- Gdyby na skupie złomu nie skupowano podejrzanych rzeczy od tych co sprzedają może by takie rzeczy nie miały miejsca .W październiku 2018 ukradziono mi z działki rzeczy metalowe przydatne i ułatwiające wykonywania czynności i zabezpieczające zbiornik z wodą, pojechałem intuicyjnie na złomowisko przy ul.Tysiąclecia i tam oczywiście znalazłem swoje rzeczy musiałem je wykupić i tym sposobem stałem się paserem.Na pytanie właściciela czy spisują tych co przywożą takie rzeczy na złom "gość " się tylko uśmiechnął .
- A może by tak Policja i Straż Miejska od czasu do czasu wpadła na złomowiska i podpytała przynoszących i sprzedających /z kradzieży/ gdzie znaleźli ten "ZŁOM" to ukróciło by ten proceder bo bali by się i skupujący i sprzedający .Pozdrawiam