~~Ciemnoczekoladowy Tulipan napisał(a): Zdaje się że prezydent ma na spełnienie obietnic 5 lat. Może impulsowi trzeba przypomnieć ile trwa kadencja. Nie wiem czy nie ma pilniejszych spraw od żłobka? Na jakich badaniach opieracie że jest to najpilniejsza sprawa.
A co może być pilniejszego? Bez żłobka nie będzie młodych małżeństw. No chyba że jakieś gejowskie czy lesbijskie, którym żłobki niepotrzebne. A bez młodych małżeństw miasto zginie. I będziemy gasić pożary jak będzie już za późno. Teraz jeszcze jest ten czas, kiedy młodzi czekają na miejsca w żłobkach. Jak już zapuszczą korzenie w miastach myślących o dzieciach, to będzie pozamiatane. Nowych młodych nie ściągnie tu ani darmowa komunikacja ani ulgi podatkowe. Najlepiej zadbać o to, by ludzie, którzy maja tu korzenie, nie musieli opuszczać naszego miasta. Powinni mieć zapewnione:
- dobrze płatną i ciekawą pracę,
- dach nad głową,
- żłobki, przedszkola i szkoły,
- kulturę i rozrywkę.
Bez tego miasto wcześniej czy później się wyludni.