~~Białawoszary Oczar napisał(a):Dziękuję za odpowiedź księdzu.~~Konopna Języczka napisał(a): A swoją drogą,może ktoś zna odpowiedź,dlaczego polscy hierarchowie zabronili wykonywania"Hallelujah" Leonarda Cohena w kościołach,a irlandzki ksiądz z takim wdziękiem uczcił nowożeńców?
Msze Święte są odprawiane według ustalonych reguł. Pieśni wykonywane podczas Mszy też muszą spełniać pewne warunki. Jedną z głównych zasad jest oddzielenie sacrum od profanum, czyli pieśni o charakterze świeckim (takich, które śpiewa się na koncertach czy festiwalach), nie śpiewa się w czasie Mszy. Utwory tego typu można śpiewać w kościele, jednak nie w ramach Mszy Świętej. Różnie z tym jednak bywa. Jeszcze 10-20 lat temu w czasie Mszy śpiewało się byle co i byle jak. Na szczęście hierarchia kościelna stanęła na wysokości zadania i właściwie zareagowała w odpowiednim czasie.
~~Szary Omieg napisał(a): Nie będę cytował jego mowy nienawiści, która została już zmoderowana, ani też jego wypowiedzi anonimowych.A dlaczego? Art.54&2 nic ci nie mówi?Nieznajomość prawa nie jest powodem by się do niego nie stosować(to info dla ciebie)
Użytkownik faclo siejący nienawiść na bolec info powinien zostać wyrzucony z forum.
skorn napisał(a): Pytałem o ogólne wnioski, a nie o twoją ocene księdza. No bo chyba gdzieś zmierzasz z tym wszystkim?