~~Różowofioletowa Nasturcja napisał(a): Oprócz małej i nie zawsze pewnej w słoneczne dni pogodzie drugą niewiadomą jest opodatkowanie tego interesu przez państwo . Namawiano społeczeństwo do ogrzewania lokali gazem który miał być ekologiczny i tani i co WIEDZĄ CI KTÓRZY w to UWIERZYLI
Gaz jest tani. Mieszkam od roku w nowo wybudowanym domku 120m2. Mam ogrzewanie gazowe. Za styczeń mam rachunek 445zł, w domu 22'C Obok sąsiad podobny domek i metraż ogrzewanie ekogroszkiem. Raz na tydzień musi załadować eko groszek, musi wyczyścić piec, w kotłowni brudno, musi kupić ekogroszek, ponosić do kotłowni itd. z jego obliczeń wynika że wydał na ekogroszek około 380zł , w domu też ma 22'C
Czy gaz nie jest tani. Jak policzymy czas który sąsiad stracił na to wszystko za minimalną stawke w Polsce to wyjdzie około 100zł drożej niż gaz
~~Jasnolawendowy Ambrowiec napisał(a): Zwrot kosztów po dwudziestu latach, oczywiście jak nie będzie jakiejś awarii czy gradobicia. Naprawialność prawie zerowa. Przy awarii trzeba kupić nowy panel czy też falownik. Energetyka kupuje prąd wtedy gdy ma na to ochotę. A ochotę to ma np ok godz dwudziestej :)
Jestem na wstępnym etapie zaintersowania fotowoltaika.
przedstawiona mi oferta.
instalacja na mój domek 22000zł
powinna się zwrócic po 9 latach
gwarancja na wszystko 20lat
nawet jak się zwróci po 15 latach to i tak się opłaca. a jak coś się zepsuje mam gwarancje, a jak grad rozwali to mam ubezpieczenie...chyba każdy ma ubezpieczenie za 400-500zł rocznie jesli interesuje sie założeniem takiej instalacji?