~Alabastrowy Uczep napisał(a): Pomysły które łączą? Szczególnie te które ograniczają prawa katolików, dotyczące likwidacji kopalń (pewnie cały Górny Śląsk się z nim łączy w tym pomyśle) i zabijaniu dzieci do 3 mca na życzenie. No to faktycznie łączy. Coś jakby widział Palikota z tą różnicą że dla lewaków jeśli polityk jest gejem to wystarczy. Żadnych innych konkretnych propozycji programowych poza światopoglądwymi.
Nawiązanie do Palikota, który nazwał kilka dni temu kobietę kur.ą nie bez przyczyny, bo regionalne fanpejdże Twojego Ruchu zmieniają nazwy na Wiosna. Także tego…
Od polityka należy wymagać czegoś więcej niż szołu, bycia gejem i walki z KK. No ale fajna fajność jest.
Tak jak Miller powiedział wiosna jest sezonowa i potrwa kwartał jak Palikot czy Petru.
Według PiS (500+) dziecko to jest od chwili urodzenia, i to dopiero drugie : )
Myślę, że Biedroń na przygodzie z Palikotem się czegoś nauczył.
Nie ma znaczenia czy polityk jest gejem, przynajmniej dla normalnych ludzi. Takie rzeczy mają znaczenie dla homofobów.
Dla ciebie prawa kobiet czy źródła energii, niezależność mediów, odpowiedzialność parlamentarzystów czy przejrzystość to są kwestie światopoglądowe? Ciekawe...
Prawa nie powinny zależeń od przynależności do jakiegokolwiek kościoła a żaden kościół nie powinien mieć praw specjalnych jak u nas.
Dopisane 04.02.2019r. o godz. 11:01:
~~Amarantowa Diaskia napisał(a): Jak się żyje w grzechu to każdy, kto będzie walczył z kościołem, daje nadzieję że wyrzuty sumienia znikną. To droga donikąd panie Bernardzie. Przeproś się z Panem Bogiem i spokój wróci.
Anonimie/anonimko, nawet jeśli żyję w grzechu (a nic mi o tym na razie nie wiadomo), to nigdy z kościołem nie walczę. Ale moje życie czy też ewentualne wyrzuty sumienia są moją sprawą osobistą, a tutaj dyskutujemy o sprawach publicznych.
Dopisane 04.02.2019r. o godz. 11:03:
~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a): Na wiecu skandowali "Konstytucja!" a tam jak byk stoi że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny.
Przykro było słuchać i patrzeć kiedy Biedroń zapowiedział zabijanie dzieci do 3 mca, a w odezwie uradowany tłum bił mu brawo i wył z zachwytu... Zastanawiam się z czego tu się cieszyć bo to zawsze jest tragedia i matki i nienarodzonego dziecka.
Zastanawiam się czy w Twoim pojmowaniu zabijania dzieci mieści się samobójstwo ciężarnej dziewczyny zgwałconej przez księdza Jankowskiego...