emem napisał(a): ~~Starozłoty Łubin napisał(a): Proszę o logiczne wytłumaczenie propagowania uporczywego żebractwa wśród dzieci i tolerowania dokuczania osobie , która nie zdecydowały się na wymuszoną daninę ?? Czy to nie jest demoralizacja dziecka ? Czy sprawa nie powinien zająć się Sąd rodzinny ? Gdyby to było dziecko narodowości np. " Cygańskiej" to zleciały by się wszystkie możliwe służby !
Łubin, a dawanie dziesięcioletniemu dzieciakowi kawałka wypieku i czerwonego napoju i wmawianie mu, że je czyjeś ciało i pije czyjąś krew to nie jest demoralizacja? Czy sprawą nie powinien zająć się Sąd rodzinny? ;)
Żebractwo jest usankcjonowane w przepisach prawa, obrzędy religijne nie. Taka jest różnica. Czekam na cmentarzu jak oficjalnie i publicznie postawisz dynię na grobie bliskich . Zapomniałem, wy " anty katole" nie macie powodu aby w dniu katolickiego święta chodzić na groby bliskich. Dlaczego ksiądz katolicki miał by "tęczowym legionom" mówić kiedy należy odwiedzać groby. Wy macie swój rozum !